Kompletnie żaden ze mnie arabista, ale zawsze mi się wydawało, że nazwiska i przydomki wskazują na pochodzenie od kogoś lub skądś tam (względnie fach, ale to nas tu nie interesuje ;) i to jest logiczne. Gdyby się okazało że ibn wskazuje na potomka, byłbym zaskoczony. Czy płodny Ali musiałby za każdym potomkiem wydłużać sobie dane personalne? Z drugiej strony to o tyle ma sens, że bezpłodność i brak potomstwa to pewnie przekleństwo i w tej kulturze (a oni piszą w drugą stronę to kto wie co jeszcze :))), ale... Tak czy owak sprawa jest fundamentalna i wymaga jasnego wyjaśnienia. Pozdrowienia-
Nuntaro
Dnia Mon, 8 Mar 2004 13:47:55 +0100, Silthor silthor@wp.pl napisał:
Dnia 8-03-2004 o godz. 13:30 Youandme napisał(a):
On 8 Mar 2004 at 12:54, Krzysztof Kopcik wrote:
Przepraszam za upór ale :
"Sadam ibn Husajn" nie musi być synem Husajna, nic nie
wiemy o imieniu jego
ojca
Na podstawie ibn wlasnie mozemy wywnioskowac :)
lecz na pewno Sadam jest ojcem Husajna,
I nie tylko Husajna :)
inne następstwa generacyjne.
ibn = mam syna
:) wybaczcie