Dorozynski Janusz pisze:
Związek jest taki, że wikipedianim Masur jako osoba (wirtualna, ale jednak) publiczna, w świetle wykładni SA, musi się godzić nawet z ostrymi wypowiedziami oceniającymi jego postępowanie (podkreślam - postępowanie, a nie osobę, co sąd również podkreślił) i m.in. wykazywać znacznie wyższy niż zwykle poziom tolerancji wobec takich wypowiedzi
Nie musi - to nie jest wiążąca wykładnia. Gdyby zapadła cała seria wyroków, potwierdzających tę interpretację SA, to można przypuszczać, że ta wykładnia milcząco została uznana za słuszną, ale serdecznie w to wątpię.
szw.