20-04-07, Michał Buczyński sandbox@o2.pl napisał(a):
Osobiście przewiduję, że w niedalekiej przyszłości społeczność polskich Wikimediów sama będzie musiała powołać kilka jednostek: sąd arbitrażowy, biuro prasowe, "ambasadę" do kontaktu z innymi projektami FLOSS itd.
Sąd arbitrażowy - działający w zakresie stosunków panujących wewnątrz społeczności to oczywiście tak, natomiast biuro prasowe jest już mocno problematyczne - bo społeczność projektów to twór wysoce wirtualny i mgławicowy, który nie jest w stanie wyłonić wiarygodną reprezentację na zewnątrz, ze względu na to, że tworzą go konta w większości anonimowych użytkowników a nie konkretne osoby. Nie sposób będzie tego upilnować, żeby np: nie powstały dwa takie biura, albo nawet cała armia samozwańczych rzeczników, którzy będą mówili sprzeczne wzajemnie rzeczy. Z tego względu przed mediami Wikipedia jest oficjalnie reprezentowana przez Fundację i jej lokalnych partnerów na mocy odrębnych umów z każdym z nich.
To samo dotyczy kontaktów z innymi projektami - jeśli to ma być kontakt w postaci podpisania jakiejkolwiek formalnej umowy, to mgławicowa i nie do końca zdefiniowana społeczność w większości anonimowa nie może z oczywistych względów stanowić strony jakiejkolwiek umowy formalno-prawnej. Oczywiście jakieś nieformalne umowy między dwoma społecznościami mogą jacyś mgławicowi przedstawiciele równie mgławicowych społeczności ustalać - tylko, że nie będzie żadnych narzędzi żeby je egzekwować, a każdy członek każdej z obu społeczności będzie tego rodzaju nieformalną umowę mógł kompletnie ignorować.