On Tue, 25 Oct 2005, selena wrote:
chyba muszę... Uważam, że Kwiecień NAPRAWDĘ nie ma tu nic do rzeczy. To nie on przeszkodził Tawowi w poinformowaniu społeczności o poczynieniu
nie można się nie zgodzić... ja już niejednokrotnie zwracałem uwagę na arogancką, ignorującą zdanie innych postawę Tawa... i w tym świetle, wydaje mi się, że opisana przez Selenę sytuacja to niekoniecznie przypadek, a mniej lub bardziej celowe działanie...
a jedyny, imho, związek Kwietnia z tą sprawą jest taki, że Kwiecień oczywiście przoduje w atakach na Tawa, w związku z tym, każde działanie przeciwko Tawowi będzie przez najzagorzalszych wrogów Kwietnia automatycznie traktowane jako gest solidarności z tymże, ogólnie znielubianym osobnikiem...
kwietniowe działania antyTawowe, paradoksalnie, tworzą wokół Tawa swego rodzaju zasłonę dymną...
a szkoda... bo Tawowi, mimo całego szacunku i uznania dla jego wkładu w projekt, się jakaś nagana należy... i to już od pewnego czasu...
pozdrawiam, blueshade.