Witajcie.
Kategoria Elektryczność ma "potomstwo" w postaci kategorii Elektronika.
Elektronika z kolei ma swoje podkategorie: sprzęt komputerowy i
elektroakustyka. Nie podoba mi się to.
Przez kategorię elektryczność rozumiałem dziedzinę wiedzy. Teraz można się
bawić w wydzielanie dziedzin inżynierii, tak jak zrobiono to z elektroniką.
Konsekwentnie należałoby zatem zacząć dodawać optoelektronikę,
elektrotechnikę, elektroenergetykę, elektronikę przemysłową... Brakuje mi
sensu w konsekwencji takiego działania. Poza tym część haseł nie bardzo
według mnie pasuje do swoich kategorii. Na przykład dielektryk to pojęcie
chyba raczej z dziedziny materiałoznastwa niż elektroniki? Albo dlaczego
"dioda" została w Elektryczność a wszystkie "dioda_jakastam" już nie?
Poza
tym hasła już dublują się w tych kategoriach, a co gdyby kategorii było
więcej? Bedą różne kategorie różniące się o kilka haseł?
Nie chcę się wymądrzać. Krótko jestem na Wikipedii i właśnie dlatego piszę -
tak poważnego problemu nie chcę z moim skromnym doświadczeniem sam ruszać ale
nie mogłem go też porzucić.
Pozdrawiam
LukMak