On 26 May 2012 10:10:06, Powerek38 wrote:
Ja też uważam to za kompletny OR i w ogóle dziwię się, że Polonia amerykańska nie ma nic lepszego do roboty, tylko walkę o zmianę terminologii w odległej Polsce, gdy tyle wydawałoby się ważniejszych problemów jest w relacjach Polska - USA, na czele z wizami :) W krajach wywodzących się ustrojowo od Wielkiej Brytanii jednostki tego szczebla powszechnie tłumaczy się jako "hrabstwo", niezależnie od tego, czy angielska wersja brzmi "county" czy "shire". Zgadzam się z W. Majewskim, który pisał kilkanaście maili temu, że "okręg" w zasadzie mógłby być co do idei (bo już powiat uważam za błędną adaptację terminologii z trochę innego świata, podobnie jak Tar), ale byłoby to wbrew ogromnej większości polskojęzycznych (i wydanych w Polsce, bo nie wiem jak w pismach czy książkach Polonii) publikacji.
Jak poprzednicy uważam, że adaptacja nazw polskich struktur administracyjnych do zupełnie innego systemu, to chybiony pomysł (a stany zaczniemy nazywać województwami?). Skoro Amerykanom nie przeszkadza, że mają /counties/ bez /counts/ (aj, żeby tylko przez pomyłkę nie opuścić "o" ;)), to nam również nie powinno. :)
Swoją drogą ciekawszy, moim zdaniem, problem stanowi przekład nazw polskich jednostek samorządu terytorialnego na język angielski.
Mikołka
-- https://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Miko%C5%82ka https://meta.wikimedia.org/wiki/User:Miko%C5%82ka