On Tue, Jan 01, 2008 at 07:07:03PM +0100, Dorożyński Janusz wrote:
| -----Original Message----- | From: ... odder | Sent: Tuesday, January 01, 2008 4:54 PM / | Nie, proszę, nie. Takie działania to najzwyklejszy, najczystszy | *spam*. Proponuję wzorować się na *dobrych* wzorcach, rodem z enwiki i | jej Wikipedia Signpost: wiadomości od bota otrzymują tylko i wyłącznie | Ci, którzy *sami* wpiszą się na umieszczoną gdzieś na Wikipedii listę | chętnych.
Niekoniecznie jestem zwolennikiem działania wg propozycji Beno, ale bez przesady z nazywaniem wszystkiego co się rusza spamem, aczkolwiek czułem już w chwili, gdy Beno zaczął pisać o swoim pomyśle - jeszcze bez konkretów, że jak w banku pojawi się argument o spamowaniu. Zgodnie z definicją spamem jest każda niechciana (lun nawet nie oczekiwana) wiadomość. Ale wtedy w zasadzie zawsze zwrócenie komuś uwagi, jakiejkolwiek (np. że robi byki ortograficzne) będzie spamem. A przesadyzm w uznawaniu czegoś za spam co jakiś czas pojawia się na PUA. Natomiast Twój pomysł jest wart rozważenia.
Nie, spamem jest każda niechciana wiadomość wysłana masowo. Pojedynczy list wysłany do jednej osoby nie może być traktowany jak spam, bo to uniemożliwiałoby jakąkolwiek korespondencję.
Natomiast to co proponuje Beno to czystej wody spam i nie ma tu czego wybielać.
Wanted