W dniu 17 sierpnia 2011 00:38 użytkownik Przykuta <przykuta(a)o2.pl> napisał:
Ilość
oczekujących sama w sobie jest w gruncie rzeczy nieistotna - to
jest problem dla nas. Problemem dla nowych edytorów jest ile oni muszą
czekać na zatwierdzenie. Im jest wszystko jedno czy w kolejce jest
1000 czy 100 edycji. Oni tego nie widzą. Natomiast widzą, że robią
edycję i po tygodniu ona nadal nie jest zatwierdzona. Zatem problem do
rozwiązania - to średni czas zatwierdzenia + aby nie było zbyt wiele
takich edycji, które na zatwierdzenie czekają tygodniami...
Jeśli spada liczba, to i czas oczekiwania. Do tej pory tak było. Gdy liczba rośnie
>4k, to czas oczekiwania do >3 tygodni. Wynika to zresztą a z tego, że na pierwszym
miejscu do oznaczania pojawiają się najstarsze edycje. Generalnie oznacza się albo
najstarsze (trzeba się naklikać, aby przejść do tych sprzed kilku dni) albo bezpośrednio
się wyłapuje ostatnie edycje z OZ.
Jest też taka grupa edycji, które długo nie są ruszane - np: jest
sporo treści nowej i sensownej, ale bez źródeł...
--
Tomek "Polimerek" Ganicz