Dorożyński Janusz napisał(a):
Ponadto to
będzie zlot stowarzyszenia czy społeczności plwiki? Jak stowarzyszenia to
oczywiście zarząd może sobie ustalać regulaminy, ustawy, ukazy, nakazy i
zakazy w różnych smakach do woli. Ale jak społeczności, to PT Zarząd może
tylko zaproponować coś społeczności.
To nie takie proste, szanowny Ency. To jednak jest odwrotnie. Szanowna
społeczność będzie musiała dostosować się do tego, jak to my
zorganizujemy, albowiem my to organizujemy nie w ramach swoich
obowiązków służbowych, za które dostawalibyśmy jakiekolwiek
wynagrodzenie, i za które bylibyśmy rozliczani.
Będzie tak, jak sobie to ustalimy w węższym gronie, a tzw. społeczność może:
a) sugerować pewne rozwiązania
b) ocenić je post factum.
W szczególności społeczność NIE MOŻE:
a) narzucić któregokolwiek rozwiązania
ani w drodze konsensusu, ani w drodze ukazu, ani w drodze głosowania.
Będzie bowiem tak, jak my to uznamy, a pretensje tak społeczność, jak i
wspomniany poprzednio milusiński może zameldować komu zechce: ministrowi
od telekomunikacji i internetu, Trybunałowi w Strasburgu, nawet z
Watykanem włącznie.
Że nie powiem w prostych ułańskich słowach: może zameldować o nich koniowi.
Julo