05-06-07, Peter Domaradzki belissarius26@gmail.com napisał(a):
Wydaje mi się, że mówimy cały czas o ipkach wandalizujących lub wprowadzających dane nieency, a nie o tych, którzy pisują rzetelne artykuły lecz z różnych względów nie chcą się ujawniać. Problem w tym, że duża część z nas edytuje z dwóch, a czasami nawet więcej komputerów. Ja korzystam z dwóch adresów, bo czasami coś skrobnę w redakcji, ale właśnie dlatego, by nie być podejrzewanym o cokolwiek, loguję się grzecznie za każdym razem. Ot tak, dla zdrowia psychicznego. Ale zakładam, że mogą być użytkownicy, którzy mają naturę "dr Dżekyl i mr Hajd" robiąc dobre rzeczy w dzień i paskudząc w nocy. A gdy jeszcze korzystają z kawiarenek internetowych w dużych miastach... strach pomyśleć.
Ludzie czasem zwyczajnie nie pamiętają hasła do swojego konta. Wpisali je kiedyś, kliknęli, żeby je przeglądarka zapamiętała a sami zapomnieli. W dodatku jak się stuka z niepewnego miejsca, to czasem lepiej się nie logować (zwłaszcza na konto administracyjne), bo przeglądarka może być tak skonfigurowana, że zapamiętuje hasła bez pytania się o zgodę użytkownika.