Ostatecznie mamy w kraju
wystarczającą liczbę wikipedystów, którzy mogliby
rozbudowywać te
substuby w swoich regionach.
Mamy ich coraz mniej. Nowi są zniechęcani, a ich pomysły są dyskredytowane. Więc? Ja już
nie mam zamiaru kopać się z koniem, ani być zlewem od brudnej roboty, gdy się ktoś na
kogoś obraził i Przykuta ma sprawę załagodzić. Jesteście marines - to do boju.
Działajcie.
przykuta