| -----Original Message----- | From: ... TOR | Sent: Monday, September 12, 2005 11:16 AM / | Drogi Januszu, po pierwsze primo aktywni biurokraci wbrew pozorom nie | spędzają na wiki 24h dziennie (choć często niebezpiecznie | zbliżają się | do tej liczby ;)). A nawet jeśli akurat są na Wikipedii, to | niekoniecznie mają włączone PUA w osobnym tabie z autorefreshem. Po | drugie primo PUA jest (werble) stroną na Wikipedii. Wikipedię | każdy może | edytować. Ergo PUA każdy może edytować. Pewien wyjątek stanowią | sytuacje, kiedy wynik głosowania jest niejasny. Przypadek Joya był | jasny, więc nie było potrzeby jakiejś szczególnej interwencji | z naszej | strony. Joy zajrzał akurat na PUA i przeniósł głosowanie we właściwe | miejsce, tak jak mógł to zrobić każdy użytkownik.
Uprzejmy Łukaszu :-)) Dzięki za odpowiedź. Lubię takie - zgrabne, lekkie, trochę attyckie, bez emocji, pasji i w(y)stawiania cudzysłowów ;-)
Co nie oznacza, że zgadzam się z Tobą. Zgodnie z wypowiedzia prof. Miodka "nobliż obless" bycie biurokratą (tusz) to nie kara ani nagroda, to obowiązek, tyle że dobrowolny i nie dożywotni. Początkowo li tylko techniczny, ale obecnie w związku z praktyką PlWiki intepretacyjny i decyzyjny. Czy to dobrze czy źle, to inna bajka, ale tak na razie jest. Wypowiedź w związku z odrzuceniem nominacji (jednoznaczym czy nie) to jednak chowanie głowy w piasek i zasłanianie się tym, że doba ma 24 godziny, a mechanizm wiki jest absolutny i PUA z podstronami to taka sama piaskownica jak inne, jest niepoważne. Joy zachował się nerwowo, ale przy okazji trójcę z plusem postawił w dość komicznej sytuacji.
Pzdr., Janusz 'Ency' Dorożyński