Dariusz Siedlecki napisał(a):
I tak ogólnie, ja bym zalecał wszystkim, łącznie z Kwietniem, Andrzejem i całą resztą podchodzenie do Wikipedii jak zabawy - bo inaczej nigdzie z tym nie zajdziemy.
Wolałbym, żeby nie porównywać mnie z pierwszym na tej liście. To tak na marginesie.
Wypowiedzi CD, Daniela K. i Tomka W. - przeczytałem również: niestety, żaden z Was jakoś nie umie się odnieść do prostej zasady: przecież to im prościej zrezygnować z głupich żartów oraz z chamskiego słownika, niż innym znosić ich wyczyny. To tak jak z tym śmierdzeniem: czyż nie lepiej być po prostu czystym? Wówczas i na żarty (na poziomie) znajdzie się miejsce, a tak to mamy tylko prostactwo.
Szkoda, że jak widzę jestem w mniejszości, ale to jest stara prawda: poziom ogólny spada, kiedy przestają ludziom przeszkadzać zachowania spoza kanonu przyzwoitości. I nie mydlcie sobie oczu, że tak jest nowocześniej i tak musi być! Tak nie musi być wcale.
Pozdrawiam ze smutkiem Julo