W dniu 21 grudnia 2010 08:37 użytkownik Paweł Zaręba
<pzareba(a)googlemail.com> napisał:
Tak przydałoby się więcej ludzi do Poczekalni, ale nie
jest to wcale
wdzięczna robota (i może dlatego tak mało chętnych?). W wielu przypadkach
obojętnie jaką decyzję się podejmie, obrywa się, albo z jednej, albo z
drugiej strony. Typowa praca bez laurów, a z *narażeniem zdrowia*.
Nie zgodzę się ze stwierdzeniem "parcia na podjęcie decyzji". Poczekalnia
jest po to, żeby w skończonym czasie naprawić hasła, a w ostateczności je
usunąć.
Skoro robota z narażeniem zdrowia, to będę częściej zaglądał, wszak
KamikazeBot nazwę odziedziczył po mojej szkolnej ksywce :-)
Karol007