przypadku Halików - artykuły odpadły z powodu ewidentnego POV i braku rzetelnej bibliografii
Nigdzie powyżej nie twierdziłem, że tak właśnie nie było. "Przyczepiłem" się tylko do niektórych zarzutów, które były bezsensowne. Kontrowersja była zupełnie bezpodstawna, ale niestety łatwiej coś zarzucić niż udowodnić - pracuję nad tym i już potwierdziłem telefonicznie z bardzo pewnych źródeł że kontrowersja nie jest wcale kontrowersją. Tylko pytanie jak zacytować rozmowę telefoniczną? (retoryczne zresztą, bo staram się zdobyć jakieś sensowne dokumenty)
U nas niestety tygodniowa rotacja wciąż się wydaje odpowiednio dostosowana do ilości promowanych artykułów,
Czy lepiej widzieć na głównej ten sam artykuł raz na miesiąc, czy też do znudzenia oglądać go przez cały tydzień? Jak dla mnie chyba jednak to pierwsze...
Pozdrawiam
Zureks