On 4/22/08, Tomasz W. Kozłowski odder.wiki@gmail.com wrote:
On 22/04/2008, Wiki Krytyk wrote:
Tyle odmieniania tego pojęcia "wolna licencja" przez różne przypadki, powtarzania tego sformułowania przez wikipedystów i ich zwolenników, ale czy naprawdę mamy do czynienia z wolnością? Nie bardzo.
A właśnie że *bardzo*. Mamy do czynienia z wolnością (free as in freedom) w rozumieniu copyleftu[1]. GFDL jest przykładem copyleftu, więc Twoje poniższe zdumienie jest dla mnie całkowicie... zdumiewające :-)
Chyba gdzieś wcięło przypis ([1]). Co tam chciałeś dać? Licencje z rodziny CC to też "wolne" licencje. Ograniczenie przy NC jest takie, że nie można np. z dystrybucji mojej pracy zrobić sobie źródła dochodu. Czy to jest aż takie straszne ograniczenie? To chyba uczciwe postawienie sprawy... Chcesz zarabiać na utworze -- podziel się z zyskami także z autorem oryginalnej pracy (o ile się zgodzi na taki układ).
(...)
A zatem o jakiej to wolności są wszystkie te słodkie gadki?
Co-py-left. I kropka.
CC oznacza Creative Commons. I kropka.