Witajcie,
z mojego bloga:
Artykuły na medal są tym co polska Wikipedia ma najlepszego do zaprezentowania. Najlepsze, najbardziej rozbudowane, najbardziej wiarygodne hasła zawarte w olbrzymiej liczbie blisko 500 tys. artykułów.
Obecnie jest zaledwie 337 artykułów na medal. Świadczy to jak daleka droga do stworzenia najlepszej encyklopedii na świecie.
Wraz z rozwojem Wikipedii zmieniały się kryteria, które hasło musiało spełniać, żeby uzyskać to zaszczytne miano. Początkowo wystarczyło, żeby hasło było bardziej rozbudowane i żeby informacje tam zawarte były zgodne prawdą. Potem medal dostawały hasła, które były wyczerpujące i były dobrze zilustrowane. Po nadejściu ery weryfikowalności jak najwięcej faktów musi mieć poparcie w materiałach źródłowych.
Jeśli hasło w Wikipedii jest: * rozbudowane * przejrzyste * napisane dobrą polszczyzną * o dużych walorach merytorycznych * z bogata szatą graficzną * z podaniem przypisów, źródeł i bibliografii to żadna encyklopedia nie może pobić Wikipedii. We are the champions of the world!
Jakość haseł Wikipedii ma różne oblicza. Może to być po prostu solidny, rozbudowany artykuł, który podaje dawkę faktów, przydatną i całkowicie wystarczającą dla większości czytelników. Może to być Dobry Artykuł lub Artykuł na Medal.
Ocena jakości haseł jest naszą wewnętrzną kontrolą jakości, solidną i godną zaufania, ale jednak w większości przypadków nieekspercką i jednak "we własnym towarzystwie". Może jednak to co zdaje nam się kryształem bez skazy, zawiera jednak usterki, przemilczenia, stronniczy punkt widzenia lub po prostu błędy ? Ekspert posiadający formalne tytuły by się takim mienić daje świeży, odmienny punkt widzenia, z którym możemy się nie zgadzać lecz który należałoby wziąć pod uwagę i odrzucić dopiero po podaniu istotnych argumentów.
Może czas zacząć poddawać to co mamy najlepszego pod pręgierz opinii zewnętrznych ekspertów z danych dziedzin. Niekiedy taki osąd mogłyby wydawać ciała kolegialne takie jak ogół czytelników jakiejś specjalistycznej mailing listy, newsgroupy, specjalistycznego serwisu internetowego, czasopisma itp., w innych przypadkach można by skorzystać z płatnej recenzji eksperta lub instytucji. Ciekawe byłoby się dowiedzieć co konkurencja sądzi o naszych dokonaniach.
Być może jakiś fundusz mógłby być stworzony przez Stowarzyszenie Wikimedia Polska dla przeprowadzania takich ekspertyz.
Może jednak te rozważania są jeszcze przedwczesne, może trzeba raczej szukać metod, mechanizmów i inicjatyw produkujących i poprawiających imponującą światu zawartość merytoryczną. To niemiecka może równać się z Brockhausem, a angielska z Brittaniką -- my jeszcze mamy czas by "zadrzeć" z PWN ?
Pozdrowienia, Kpjas.