A głosowania
dość często są aklamacją, co nie znaczy że nie warto jest wnosić w uzasadnionych przypadkach męskie (jak to się zwykło mówić) zdecydowanie, co tym razem było udziałem Seleny (czasami lubię ją porównywać do Julii Tymoszenko :-) )
Pzdr., J"E"D (Ency)
Bardzo trafne porównanie - ze względu na warkocz. :) Dziękuję.
Pozdrawiam,
Selena (zakopana w pracach próbnomaturalnych)