From: "Paweł Mroczkowski" pawel.mroczkowski@neostrada.pl
Po drugie - jeżeli uważasz, że skasowanie było błędem, to przywróć to
hasło.
Nie będę go kasować co 10 minut. Skoro byłem w błędzie, to mnie popraw, a nie histeryzuj. Nie twierdzę, że jestem nieomylny.
Podstawowa cecha Wikipedii to użyteczność. Nie kasuje się treści przydatnych (w tym przypadku nawet bardzo, oraz unikatowych).
Po trzecie - to Ty chowasz głowę w piasek. Ekscelencji przez trzy tygodnie nie chciało się klepnąć w klawiaturę i wyrazić swojego zdania w dyskusji
na
temat przeniesienia list do kategorii. No to miej pretensje do siebie, a
nie
do innych. Nieobecni nie mają racji.
Mam pretensje do siebie, bo projekt Twój zakładał PRZENIESIENIE. Wiesz co to znaczy w języku polskim? Wiesz jaka jest różnica pomiędzy tym słowem a tym, co Ty zrobiłeś? Ciekaw nawet byłem w jakiż to karkołomny sposób pzeniesiesz te dane w inne miejsce, ale nic takiego sę nie zdarzyło. Ty po prostu, najzwyczajniej w świecie, wywaliłes wszystko to, co nie dało się zmieścić w kategoriach. W kosmos poleciała praca wielu osób. Zero wysiłku z Twojej strony i zero koncepcji. Po prostu jakis urojony pomysł wywalenia. Do tej pory nie wiem po co.
Po czwarte - w Twoim ujęciu wychodzę na wandala. No więc przyjmij do wiadomości, że nad skasowaniem hasła "Polscy kompozytorzy" zastanawiałem
się
bardzo długo, chyba najdłużej ze wszystkich, i że nie było to działanie bezmyślne. Sądziłem, że realizuję wolę innych wikipedystów (wbrew własnemu zdaniu zresztą, bo wolałbym ten spis zachować jako część innego hasła).
A jakaż to róznica pomiędzy tym akurat artykułem a innymi z tej działki? Że było najlepiej zrobione? Przecież Wikipedia jest dopiero tworzona. Nie wszystko może być od razu na najwyższym poziomie. Pozostałe artykuły z pewnością w przyszłości też byłyby tak samo dobrze opracowane. Co to w ogóle za jakiś niedorzeczny pomysł kasować rzeczy niedopracowane. Zamierzasz wykasować teraz wszystkie stuby? No bo jakąś logiką powinieneś się posługiwać (i konsekwencją).
Po piąte: kupa cennych zestawień? To chyba z przewagą kupy. Nie powiesz
mi,
że "polscy zapaśnicy" z 1 (jednym) nazwiskiem na niebiesko + ze 30 na czerwono albo "Muzyka irlandzka" z zawartością składającą się z 5 słów, w tym nazw 3 wykonawców, to "cenne zestawienie". Z tych wszystkich list
m.zd.
rzeczywistą wartość miały 3-4.
stuby, stuby, stuby, stuby
Uprzejmości,
Nie bądź cyniczny. Osobiście uważam to za wandalizm (albo coś z małpą i brzytwą), a oficjalnie za wyrządzenie wielkiej szkody Wikipedii, bo nie wyobrażam sobie teraz jak ten cały b... przywrócić do stanu używalności. Jestem przekonany, że nawet po wysłuchaniu argumentów, wielu Wikipedystów nie odważy się zmienić swoich poglądów i sprawy nie da się naprawić z powodów czysto ambicjonalnych.
Po coś się w ogóle za to zabierał? Bolało cię to, że coś dobrze funkcjonuje i może dać pożytek innym? Wikipedia jest dla ludzi, a nie dla zabawy w zmiany na żywym organiźmie.
Jak doczytałeś do tego miejsca to małe podsumowanie paru oczywistości:
1. Każda zła lista będzie kiedyś uzupełniona i stanie się dobra 2. Kategorie mają ograniczoną użyteczność i służą przede wszstkim do czego innego niż listy. 3. Lista ma układ pionowy w jednej kolumnie i łatwo ją skopiować co wielu użytkownikom może się przydać do różnych rzeczy - kategorie tego nie mają, bo są w układzie kilku kolumn, poszatkowane zbyt wielkikmi dziurami pomiędzy literami a długie listy nie mieszczą się na jednej stronie 4. Listy miały dodatkowe informacje jak np. daty czy inne nagłówki (epok) 5. Listy miały czerwone linki, kategorie nie mają 6. Listy miały układy i alfabetyczne i chronologiczne - po prostu miodzio, którym można się chwalić. Kompozytorzy mogliby być nawet {NaMedal}
A co do dyskusji, to czasem ręce opadają, jak np. ktoś napisał o zestawieniu polskim kompozytorów "znani-nieznani", a śmiem twierdzić, że opracowanie to jest wręcz modelowe - są tam wszystkie najważniejsze i przeważająca wuiększość jak nie wszystkie, ze średniego szczebla.
Wywaliłeś dane. Po prostu WYWALIŁEŚ! Nie czujesz tego?
Jeśli jesteś ciekaw, to mam jeża w tej chwili wpopielniczce i k.. spać nie będę mógł. Nie widzę rozsądnego wyjścia z sytuacji zniszczenia świetnych opracowań i wielu innych zmierzających do bycia nimi. Po co. NO PO CO TO ZROBIŁEŚ! A najgorsze jst, że wielu Wikpedystów w nieświadomości swojej przyłożyło rękę do tego chorego pomysłu.
Tylu ludzi miałoby pożytek z tej pracy, a została kicha. W imię czego?
Beno/GEMMA