Witam serdecznie
mam wrażenie, że różnica między nami jest taka, że ja nie próbuję narzucić Ci zasad pisowni, natomiast Ty mi je narzucasz.
Ja nie ingeruję w Twoje mejle, ty ingerujesz w moje (czy innej osoby)
Jeśli ktoś ma kompulsywną skłonność do poprawiania błędów ortograficznych w mejlach innych osób :) - spoko, mogę to zaakceptować jako formę uzależnienia, niegroźnego, a nawet w sumie sympatycznego. :)
Natomiast nie wiem, czy mogę zaakceptować ŻĄDANIE ortograficznej poprawności.
Ale już się zamykam, bo problem chyba nie jest wart wielkiej debaty? :)
Łączę wyrazy, em.
Dorożyński Janusz napisał(a):
| -----Original Message----- | From: ... ewka Mewka | Sent: Wednesday, January 24, 2007 1:06 PM / | Ja pa0nuw pr0zepr0aszam
Piszę to z uczuciem zawodu. Przestań trollować i krzewić PC. Na dysleksję pobiera się papier, aby zdać maturę nie zdając jej, natomiast wszędzie indziej - ze zwyczajnej uprzejmości - obecnie można stosować protezy niwelujące tę niedoskonałość, tu w postaci oprogramowania weryfikującego poprawność pisowni. Sam dysleksji nie mam, ale sprawdzanie stosuję praktycznie zawsze. Nie widzę też powodu, aby mniejszość (liczba ww. kwitów o dysleksji na poziomie 60% populacji maturzystów jest zwykłym nadużyciem) agresywnie narzucała brak zasad, a ponadto utrudniała życie naruszając pamięć wzrokową wzorców ortograficznych.
Pzdr., Janusz 'Ency' Dorożyński
WikiPL-l mailing list WikiPL-l@lists.wikimedia.org http://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l