Wyjaśnię też może skąd pomysł z mediami. Ostatnio środowisko poetyckie było mocno zdziwione, że nikt nic o nich nie wie. Ale dlaczego? Bo się kiszą w własnym podwórku, nie reklamują, nie zapraszają prasy. W przypadku ich oburzenia wystarczyło ich poprosić żeby sami znaleźli o sobie źródłowe informacje. I stanęli jak wryci. Dlatego myślę że warto nawet z małymi rzeczami wychodzić na zewnątrz i właśnie się tym chwalić. Kto ma o Wikipedii mówic dobrze, jak nie my sami? Komu ma zależeć na reklamie Wikipedii jeśli nie nam?
Jesli będziemy czekać aż prasa napisze o nas cokolwiek dobrego sama z siebie, to umrzemy z tęsknoty.
Tommy Jantarek