Dnia 07-05-2005, sob o godzinie 00:22 +0200, Radomił Binek napisał(a):
Przytoczę tylko jeden z głównych powodów dla którego większość była za przeniesienim głosowań na wikipedię -
IMHO na liście są dyskusje, zaś po "przeniesieniu" ich na Wikipedię stały się głosowaniami. Dyskusja jest lepsza niż głosowanie bo prowadzi do porozumienia, zaś głosowanie nie umożliwia jego wypracowania i zostawia zawsze duży odsetek niezadowolonych.
tam są wszyscy wikipedyści, a w tej liście, z różnych względów, nie wszyscy uczestniczą.
To dobrze. W liście uczestniczą tylko ci, którzy chcą mieć wpływ na inne aspekty Wikipedii niż jej zawartość. Zwróć uwagę, że uczestniczenie w wyborach do parlamentu też wymaga pewnego wysiłku - komisja wyborcza nie przyjdzie do Ciebie. Wysiłek związany z zapisaniem się na listę dyskusyjną jest w porównaniu do powyższego naprawdę niewielki.
Nie ma tu nawet wszystkich obecnych adminów/sysopów.
To dobrze. Nie można zmuszać nikogo do podejmowania obowiązków większych niż jest w stanie sam sobie narzucić. Sysop nie różni się od innych niczym, poza tym, że ma techniczną przewagę nad wandalem. Bycie sysopem nie daje żadnych przywilejów - to czysto techniczna funkcja.
Od tego się zaczeło i nic tego nie zmieni.
Oprócz pozbawionej ładunku emocjonalnego merytorycznej dyskusji.
Pozdrawiam, Jerry