A boty w liście autorów podaje się czy nie? Poza tym myślę, że treść licencji można by zapisać mniejszą czcionką, może uda się zaoszczędzić jedną stronę (co wy na to?).
Może przejście na CC-BY-SA zaoszczędzi więcej, to chyba prostsza licencja (lub wystarczy sam URL do niej).
Ogólnie myślę, że trzeba książkę podzielić na dwie części: W pierwszej dać informacje ogólne, wstęp, zasady i to co chcemy tam napisać, a w drugiej umieścić wybór artykułów medalowych.
Słusznie.
Z graficznej oprawy, można by umieścić jakieś paski na stronach, np. jako tło numeru strony. Dokonać podziału na dziedziny główne dziedziny wiedzy, każdej przyporządkować jeden kolor i schodkowo polecieć wzdłuż strony, tak aby widać było w którym miejscu książki są artykuły z danej dziedziny. Zresztą kwestia takich bajerów to kwestia kosztów druku.
Jak będzie treść to będzie można to ustalić znając koszty druku. Może da się zrobić większość czarno-białą i tylko część kolorową za znacznie niższą cenę.