Dnia Tue, 08 May 2007 20:28:57 +0200, Michał Kosmulski
<michal.kosmulski(a)netsprint.pl> napisał:
Wpadlem jednak na pomysl, jak mozna osiagnac [prawie]
ten sam efekt bez
potrzeby
az tak silnej ingerencji w wyglad stron ujednoznaczniajacych. Oczywiscie
tak samo
jak pierwotna koncepcja, tutaj tez stosowanie tej techniki lub jej nie
stosowanie
nie byloby w zaden sposob wymuszone.
A ja na inny pomysł wpadłem - sprawdzanie botem netsprinta, który link
wraca na stronę ujednoznaczniającą. Czyli sprawdzanie czy w artykułach
docelowych jest szablon {{DisambigR}}. Wtedy bot wie, który linki są te
właściwe. Można też przyjąć, że link właściwy jest pierwszy po znaku *.
Chyba, że w nim nie ma {{disambigR}}-a - wtedy bot sprawdza czy drugi link
(i tak do końca strony).
Taki sposób ma tą zaletę, że nas zmotywuje do wstawiania {{disambigR}} do
artykułów.
--
Pozdrowienia || Adam Dziura ||
http://adas.jogger.pl
Czy 10 000 małp potrafi napisać encyklopedię?
http://pl.wikipedia.org
A czy te małpy zwiedzają i opisują świat?
http://wikitravel.org/pl/