O, teraz rozumiemy się lepiej. Tak myślałem, że za tym stoi wiedza medyczna. Wiem także, że każdy ma swoje podejrzenia (tak, ja rownież...) ale... Jakoś jest to u nas tematem tabu, stąd taka a nie inna dyskusja. Jeśli uraziłem w jakiejkolwiek formie - przepraszam. Cztery tyldy :)