2008/10/20 Przykuta przykuta@o2.pl:
źródła? Jeśli będzie naruszała prawa autorskie, to ktoś ją skasuje. Albo poprawi opis, aby był zgodny z licencją. Albo wymieni na inną.
Jeśli zagwarantujesz, że bedziesz przy tym siedział 24h na dobe, to nie ma sprawy. Nie tak łatwo jest wykryć, czy grafika jest skądś skopiowana. Ale proste edytowanie nie wymaga wstawiania grafik.
I tak trzeba nad tym siedzieć przecież. Myślisz, że istnienie poradnika dla początkujących bez opisu licencji itd, zmieni jakoś sytuacje na gorsze? Jak dla mnie to jedynie obniży barierę wejścia.
Owszem, jest ryzyko, że w przypadku wysokiej popularności takiego poradnika będą promowane "złe" nawyki. W tym wypadku brak informacji o dość istotnym aspekcie Wikipedii faktycznie może być negatywne, ale przecież wystarczy zamiast tych kilku stron wstawić jedno zdanie, informujące o konieczności przestrzegania praw autorskich wraz z linkiem do szczegółów.
Nie piszę tego, żeby krytykować lub robić przewrót. Chcę po prostu zasugerować, co przyda się początkującym. Jednocześnie uważam, że narzędzie uniwersalne się nie sprawdzi – skuteczny poradnik będzie miał swoje minusy (jak np. niedostateczne informowanie o wszystkich licencjach).
Z drugiej strony, więcej początkujących to i tak więcej poprawiania i pilnowania. Z tym, że ma to szansę się opłacić (więcej artykułów, a z czasem, więcej rąk do poprawiania)..