On Thu, May 26, 2005 at 07:32:25PM +0200, Daniel Koć wrote:
również. Jeśli widzę jakąkolwiek ich aktywność w ostatnich kilkunastu minutach - najczęściej sobie po prostu odpuszczam. Czy to o to chodzi w "otwartej dla wszystkich" wikipedii?
MSZ wlasnie o to, zeby umiec sobie czasem odpuscic, a nie eskalowac konflikty do fazy 'albo ja albo on'. To wlasnie robia te 'setki wolontariuszy współpracujący w bez sztywnych ram formalnych, w pewnym sensie na sposób anarchistyczny' (Jimbo). Oczywiscie mozna inaczej, ale w tym projekcie to sie na dluzsza mete sprawdza.
Króciutka lektura obowiązkowa: http://www.jargon.net/jargonfile/h/hahaonlyserious.html
To co jest poważne - treści artykułów - bierzmy absolutnie na poważnie. Do reszty można mieć pewien dystans.