| -----Original Message-----
| From: ... selena
| Sent: Tuesday, September 21, 2004 7:04 PM
/
| Mnie to już nawet przestało drażnić... Tym bardziej, że nie ma
reguły,
| kiedy i dlaczego tak się dzieje, poza tym znam angielski. Ale z punktu
| widzenia innych, może denerwować. Jest jeszcze kilka innych błędów,
ale już
| się do nich przyzwyczaiłam.
/
Ja mam od pewnego czasu dobrze, ale sądzę, że powyższe zjawisko daje nam
szanse szybciej przyswoić sobie NPOV zamiast naszego zaściankowego
polonocentrystycznego trzymania się jak pijany płota języka
nadwiślańskiego ;-)) (na wszelki wypadek - _żartuję sobie_ ). Przy tej
okazji melduję o nieudanej mojej inicjatywie opanowania oryginalnego
wedle mojej (zapewne przestarzałej, bom konserwatysta) praktyki
zawodowej pomysłu korzystania z rozśrodkowanych źródeł tekstów
lokalizacyjnych. Inicjatywa polegała na uznaniu za jedyne źródło
LanguagePl.php - w każdym razie udało mi się kontaktować z Tawem (który
jest deweloperem), co zaowocowało jego potwierdzeniem, że mam sobie dać
spokój (bo teraz wszystko (prawie) jest w bazie i jest edytowalne -
przez adminów), co też uczyniłem. Aby popatrzeć z kolejnego
niepolocentrystycznego punktu widzenia mały cytat - "na niet i suda
niet".
Pzdr., J"E"D (Ency)
PS. Też dla porządku - uważam NPOV na b. interesującą, kluczową i wręcz
kardynalną kontrukcję Wikipedii, natomiast pytanie gdzie i kiedy grozi
ona przekształceniem się w dogmat, dyktat, terror (ups, nie NPOV-owe
słowo :-) ). J.