On Fri, Jun 03, 2005 at 09:31:59AM +0200, Tomasz Wegrzanowski wrote:
On Fri, Jun 03, 2005 at 08:16:01AM +0200, Daniel
MiĹaczewski wrote:
Dyskusja peĹni rolÄ wyĹÄ
cznie organizacyjnÄ
i po zaĹatwieniu danej
sprawy powinna byÄ wyczyszczona (niektĂłre dyskusje typu np. Kopernik
sÄ
najwidoczniej niezaĹatwialne, ale wiÄkszoĹÄ dyskusji
powinna znikaÄ po pewnym czasie od rozstrzygniÄcia).
AnalogiÄ raczej z wiadomoĹciami do WikipedystĂłw, listami dyskusyjnymi
czy ircem da siÄ prowadziÄ, nie z artykuĹami.
(praktyka jest tu mieszana - zaĹatwione sprawy od poczÄ
tku moĹźna byĹo
usuwaÄ, ale relatywnie niewiele z nich rzeczywiĹcie usuwano w rozsÄ
dnym
czasie).
Ja mysle, ze to usuwanie dyskusji to jest powazny blad. Dyskusja to
element warsztatu. PWN zatrudnia profesorow do pisania hasel i na tym
buduje zaufanie do swoich produktow. Tutaj profesorow raczej nie ma,
wiec jedna z podstawowych rzeczy, na ktorej mozemy budowac zaufanie
jest pokazanie warsztatu i jego jakosci. Jak usunie sie warsztat, to
zabierze sie tez uzytkownikowi mozliwosc latwego uwiarygadniania
prawdziwosci podawanych informacji. Ja wiem, ze niewielu ludzi bedzie
to robic, ale te 5%, ktore bedzie to robic, bedzie swiadczyc o tym, ze
dane zamieszczone w tej encyklopedii sa godne zaufania.
Pozdrawiam,
Alx
--
Przyszlosc jest niepewna, a koniec zawsze bliski
- Roadhouse Blues, The Doors