Dopóki ktoś nie udowodni mi, że kobiety nie nadają się do tworzenia encyklopedii, to będę się upierać, że jest to tylko kwestia barier wejścia.
Od wielu lat trenuję bieg na orientację i tam naturalnym zjawiskiem jest mniejsza liczba kobiet, bo naukowo zostało udowodnione, że znacznie więcej kobiet niż mężczyzn ma gorszą orientację w terenie. Natomiast nie wierzę by w przypadku Wikipedii istniała taka żelazna bariera.
Pewnie, że nikogo nie zmusimy do edytowania, ale stwórzmy chociaż warunki, które pomogą każdemu dołączyć do projektu.
Jedną z grup kobiet jaką pamiętam, to uczestniczki wikiprojektu gender studies, które narzekały, że oprogramowanie Wikipedii jest zrobione pod mężczyzn (wtedy nawet nie było możliwości ustawienia płci w preferencjach i częściowego uelastyczniania interfejsu) - to jest na pewno kwestia, która można ulepszać.
W Poznaniu z kolei mamy do czynienia z projektem Wielkopolskiego Słownika Pisarek i podejrzewam, że jednym z powodów, dla których panie osiadły w projekcie Wikia.com jest łatwiejsze środowisko edytowania.
W systemie OTRS nie raz można spotkać osoby, które proszą o poprawienie czegoś, bo boją się, że coś zepsują lub proszą o wskazówki jak rozpocząć edytowanie, bo nie ogarniają tych wszystkich stron pomoc. To doskonale pokazuje, że wokół stron pomocy także jest wiele do zrobienia.
-- Leinad