W dniu 5 października 2009 16:23 użytkownik Kornel Misiejuk lenrock@gmail.com napisał:
Przypominam że jak dwa lata temu. Niemieccy wikipedyści zainwestowali w nowe serwery squid w Amsterdamie, to w Polsce się ucieszyliśmy że poprawi to działania i prędkość korzystania wikipedii w Polsce.
Mając czwartą co do wielkości wikipedię zachowujemy się trochę samolubnie, gdyż składamy ogromne ilości danych i je co chwila pobieramy, nie inwestując w sferę techniczną (pomijam indywidualne wpłaty). Nie chodzi mi o zaprzestanie aktualnych projektów gdyż na prawdę wszystkie je doceniam, tylko o tę kwotę która co roku trafia pasywnie na lokaty, gdyż nie ma pomysłu co z nimi zrobić.
A propo braku kontaktu z darczyńcami, to dlatego poruszyłem nowy watek, gdyż sam jestem od dwóch lat darczyńcą za pomocą OPP . Pozytywnie zaskoczyła mnie suma kwot uzbieranych z tego tytułu w budżecie. I dlatego uważam że możemy zwrócić trochę dług jakim jest działanie Polskiej wikipedii na zagranicznych serwerach od przynajmniej 5 lat (nie pamiętam daty przejścia z serwera uczelnianego), inwestując chociażby przynajmniej w rozwój europejskiej infrastruktury, albo nawet lepiej wschodnio europejskiej. Należy pamiętać, że wikipedia nie jest jedynie czystą ideą, popartą samą pracą dzielnych wikipedystów, ale także jak najbardziej realnym wielkim problemem technicznym. Mając w zapasie prawie 100 tys USD, stać nas na przynajmniej porozmawianie z WikiFundation, czy może ich jakoś nie wspomóc, oczywiście uwzględniając Polskie problemy prawne (bo jaki kraj ich nie ma).
O ile wiem to Wikimedia Deutchland miała od dość dawna własny serwer toolsowy (taki jak i my mamy). Układ z Fundacją polegał na tym, że z tego starego serwera zostały przeniesione konta do nowego i ten nowy został postawiony w serwerowni w Amsterdamie i umiędzynarodowiony, formalnie jednak jest nadal własnością WM DE (co ułatwiło jego rozliczenie). Serwer toolsowy nie ma jednak żadnego wpływu na szybkość działania samej Wikipedii, choć jest oczywiście bardzo użyteczny w inny sposób. WM DE ma budżet mniej więcej 10 razy większy od naszego. Nasz serwer toolsowy - jakby się ktoś zgłosił z zagranicy, że chce tam mieć konto - to by pewnie dostał - tyle, że ten niemiecki w Amsterdamie ma o wiele większe możliwości.
Jeśli chodzi o stawianie serwerów w ramach sieci Wikimedia Foundation gdzieś we wschodniej/środkowej Europie to o ile wiem to w ogóle nie jest planowane. Fundacja w tym roku zamknęła serwerownię w Seulu a w Amsterdamie przeniosła serwery do firmy EvoSwitch i ta firma wsparła Fundacją usługami oszacowanymi na 300 000 EUR. Serwerownia w Paryżu, którą finansowała Wikimedia France została zlikwidowana już ponad rok temu - głównie z tego powodu, że była bezużyteczna i ładowała WM FR w potencjalne kłopoty prawne. Generalnie serwery muszą stać w krajach, które mają możliwie jak najmniej restrykcyjne prawo dotyczące publikowania w internecie. Z tego względu raczej nie ma co liczyć na to, że np: kiedykolwiek powstanie serwerownia Fundacji w Polsce.
Jeśli chodzi o nasze wsparcie ogólnego ruchu Wikimedia to faktycznie było dotąd dość skromne. Sfinansowaliśmy parę razy wizyty kolegów z krajów ościennych na naszych konferencjach, dołożyliśmy też 500 EUR do spotkania chapterów w Berlinie. Generalnie jednak nikt specjalnie od takiego kraju jak Polska nie oczekuje, że będziemy w jakiś znaczący finansowo sposób wspierać Fundację. Nie robi tego w zasadzie żaden chapter w tej chwili - nawet udział niemieckiego jest od strony finansowej właściwie minimalny. Fundacja widzi rolę chapterów raczej nie jako dodatkowe źródło dochodu tylko jako wsparcie dla lokalnych społeczności, źródło inspiracji i różnych działań, które da się zrealizować lokalnie i które są lepiej dostosowane do lokalnych potrzeb niż ew. działania globalne Fundacji.