W dniu 2009-06-10 14:55, Dorozynski Janusz pisze:
A tu się nie zgodzę. Wikipedia, a zwłaszcza plwiki nie jest niczym wybitnym (zresztą nawet określenia czegoś jako wybitne jest strasznym pw i wikikryminałem ;-) ), a wyłącznie potocznopedią, a w niej wizerunek kazdego logo jest jak najbardziej interesujący dla mas. Niestety, jak jednoznacznie wykazali w tym wątku Tomasz i Daniel, masy muszą sobie radzić i korzystać z pozostałego Internetu :-)) - w nim logo znajdą.
Trochę Ci rozbiór mojej wypowiedzi nie wyszedł, ale mniejsza z tym:) Ludzie muszą też szukać okładek i np. - nad czym rzeczywiście można boleć - właśnie w y b i t n y c h zdjęć, bezcennych dla encyklopedii, o historycznym znaczeniu (powiedzmy, dziewczynki spalonej napalmem, Chińczyka przed czołgami na Tiananmen). Jeśli udałoby się z wielkimi agencjami fotograficznymi wynegocjować sensowny, oparty na dozwolonym użytku sposób ich wykorzystania w Wikipedii, to byłoby się nad czym zastanawiać.
szw.