Przykuta pisze:
No ale przecież ciągle mówimy o wersjach przejrzanych, a nie o zweryfikowanych. Jeśli nikt nie oznaczy żadnej jako przejrzanej, to
Mam wrażenie, że część dyskutantów trzeba brutalnie odesłać do definicji =} :
"wersja przejrzana wskazuje, że jest wolna od widocznych gołym okiem wandalizmów, ale nie informuje czy została sprawdzona pod kątem merytorycznej poprawności"
"wersja zweryfikowana ma wskazywać, że została sprawdzona przez eksperta pod kątem merytorycznej poprawności"
[ http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Wersje_oznaczone ]
Innymi słowy - za wandalizm uważamy tylko uszkodzenie (formalne), (merytoryczne) dezinformacje traktujemy w innych kategoriach.
Paelius: oczywiście, że dezinformacja jest tak naprawdę rodzajem wandalizmu, ale tak ustalona definicja techniczna ma sens praktyczny. W poprzednim poście napisałem, co tracimy, jeśli wrzucimy wszystko do jednego wora.