----- Original Message -----
From: "A @ M - A" <am-a(a)wp.pl>
To: "wikipl-l" <wikipl-l(a)Wikipedia.org>
Sent: Friday, September 23, 2005 6:35 PM
Subject: [Wikipl-l] mowa, mowa, mowa
Po wczorajszej rozmowie z TORem dowiedziałem się, że
potencjalnie istnieje mozliwość kasowania kont. Nie znam wszystkich
mechanizmów
i technikalii Wikipedii, ale skoro jest to można z niej skorzystać, aby
usunąć
dwa wulgarne konta. Nie abym wyszedł teraz na jakiegoś świętoszka, ale jak
chcemy być poważną encyklopedią, to umieszczajmy wszystkie hasła z
wyjasnieniem
np. hasło [[chuj]], ale nie dopuszczajmy do sytuacji, że pojawia się
Wikipedystów z wulgaryzmami w nicku i każdy (tzn. ten kto umie znaleźć)
znajduje
takie (na razie dwa) ''kwiatki''.
[P] Co do tego, że jest to nie do przyjęcia - pełna zgoda. Natomiast nie ma
zgody co do sposobu. Skasowanie tych kont nic nie da, bo zaraz zostaną
założone na nowo. Jedynym wyjściem jest automatyczna blokada zaraz po
założeniu, jak to już ktoś zaproponował. Trzeba postawić bota-wartownika z
jakimś eleganckim komunikatem. Taki cybernetyczny wykidajło.
Kasując ''kwiatki'' można było by
przejrzeć konta nieaktywne (tzn.
zalogował się
i nie edytował w ogóle) od X (czas) miesięcy i też je usunąć, jako zbędne.
[P] Powody, dla których nie należy kasować wszystkich nieaktywnych kont,
zostały już przedstawione wcześniej i są m.zd. przekonujące. Tym niemniej
też uważam, że wielu kont mozna się pozbyć bez żadnej szkody. Tylko
proponuję inne kryterium: nie te, z których nie dokonywano edycji, tylko te,
z których w ogóle się nie _logowano_. Okres nielogowania można, m.zd.,
ograniczyć nawet do trzech miesięcy - na wikipedii to i tak cała epoka.
Joymaster
[P] Nawiasem mówiąc, ilość kont tworzonych tylko w celu czytania haseł jest
miarą sukcesu wikipedii. To jest odpowiednik zaabonowania "Wiem" czy innej
płatnej encyklopedii. To są ludzie, którzy stale nas czytają - czegoś tu
szukają - i znajdują.
===========================
Uprzejmości,
Paweł Mroczkowski -
pawel(dot)mroczkowski(at)neostrada(dot)pl