Witam i biję się w pierś. :) Rzeczywiście, chyba zbyt optymistycznie podszedłem do mechanizmu Wiki w kwestii merytorycznego wypisania argumentów i obie strony nie omieszkały wymienić uszczypliwości (fakt, udzerzenie Roo z demagogią było cokolwiek frontalne).
Mimo tego i litanii stron typu "zakładaj dobrą wolę" czy WikiLove nie usuwałem tych wpisów, bo każdy z nich był jednak ważny i pokazywał stanowiska poszczególnych osób.
Co do samej strony: moim zamiarem, skoro dyskusja zrobiła się publiczna, a osoby bezpośrednio niezwiązane nie kwapiły się od razu by usiąść nad problemem - było dać miejsce do zebrania argumentów za i przeciw poszczególnym rozwiązaniom. Wówczas, po ew. odpowiednim podsumowaniu (podsumowaniach), gdyby porozumienie nie zostało osiągnięte możnaby przejść do jakiegoś głosowania. O tyle lepszego, że (jak proponował to tu kiedyś Beno) poprzedzone byłoby dyskusją i listą argumentów - nie byłoby więc "w ciemno".
Inna sprawa, że bardzo chciałbym, by był osiągnięte przynajmniej rough consensus. Takie rzeczy nie powinny być tylko przegłosowywane, ale zwyczajnie dogadane.
Propozycja Encego bardzo mi się podoba, i wydaje mi się, że IRC o wyznaczonej porze będzie najlepszym miejscem do omówienia spraw. W tym przypadku poszczególne argumenty trzeba będzie zwyczajnie obrobić kilka razy, by dojść do jakiś wspólnych wniosków i IRC będzie najszybszy. Ponieważ jednak niestety nie wszyscy wezmą udział na IRCu, trzeba będzie spisać jakieś podsumowanie, które społeczność przyjmie, albo nie.
Dlatego proponuję takie posiedzenie ircowe na dniach.
Jeśli macie lepsze pomysły, irc Wam nie pasuje itp., nie wahajcie się pisać. :)
Acha, oczywiście jeśli Ency ma wystarczająco wiele czasu i energii by koordynować całość (niestety, muszę wreszcie ograniczyć wikidziałalność) będę wdzięczny. :)
Pozdrawiam, a.m.
| -----Original Message----- | From: ... Aegis Maelstrom | Sent: Friday, May 05, 2006 7:55 PM / | Mimo tego i litanii stron typu "zakładaj dobrą wolę" czy | WikiLove nie usuwałem tych wpisów, bo każdy z nich był jednak | ważny i pokazywał stanowiska poszczególnych osób.
Oczywiście, jak zaistniała, to wszelka cenzura byłaby niedobra (poza wandalizmami i naruszeniami wikietykiety cokolwiek to znaczy).
/ | Dlatego proponuję takie posiedzenie ircowe na dniach.
A., to nie tak. Ja prosiłem, aby ircujących poinformować o moim pomyśle przeprowadzenia sprawy aby mogli się zgłosić. W skrócie - czasowa grupowa lista dyskusyjna, pracująca nad jawnym tematem i z jawnym celem, w jawnym składzie, ale oczywiście niejawnie. Do momentu ogłoszenia rezultatu, bo wtedy na żądanie byłyby ogłoszone wszystkie materiały. Wiem że jestem marzycielem uważającym to za uczciwe i skuteczne przeprowadzanie spraw, ale nic to :-) . Tak że mogę tę sprawę koordynaować, ale tylko w takim kluczu, plus warunek ilości uczestników i parytetu. I jak pisałem - czekam na zgłoszenia. Wiem że wymaga to wysiłku, aby zgłosić się, ale trudno.
I jak już piszę. W tej sprawie Roo pytał się o zasady, których nie ma. Ja miałem swoje odczucia, i tyle, ale oto przed chwilą wyszperałem coś takiego i dedykuję to nie tylko Roo: http://meta.wikimedia.org/wiki/Wikimedia_mission_statement Jimbo ancient mission statement and Nicolas comment ... Any security measures to be implemented to protect the community against real vandals (and there are real vandals, who are already starting to affect us), should be implemented on the model of "strict scrutiny". "Strict scrutiny" means that any measures instituted for security must address a compelling community interest, and must be narrowly tailored to achieve that objective and no other.
Tyle że jest to "ancient". Coś chciałem zacytować, ale nie będę.
Pzdr., Janusz 'Ency' Dorożyński