Pytanie tylko o co nam ma chodzić:
Jeśli o
a) żeby jakiś sąd orzekł, że publikowanie w Wikipedii jest działalnością,
która mieści się w pojęciu "szczególnego interesu społecznego" - to można
od razu się odwoływać - zdaje się, że w przypadku ministerstwa - jest
jeszcze jakiś organ pośredni między nim i WSA - prawdopodobnie Kancelaria
Premiera - ktoś to może sprawdzić?
jeśli o b) - żeby te dokumenty faktycznie pozyskać - IMHO łatwiej by było
podważyć decyzję odmowną w oparciu o to, że Ministerstwo nieprawidłowo
zakwalifikowało tę informację jako wymagajacą przetworzenia. W tym celu
trzeba najpierw wysłać zapytanie o to czy to o co Maciej prosił istnieje,
ile tego jest i w jakiej formie. Bądź wprost się zapytać Ministerstwu
dlaczego uważa, że proste skopiowanie materiałów lub ich przesłanie w
formie elektroniczniej jeśli taka już istnieje - stanowi informację
przetworzoną (tu można rzucić orzeczeniami WSA i NSA, w których były podane
interpretacje tego terminu). Potem - po uzyskaniu odpowiedzi od
Ministerstwa ew. się odwoływać.
W dniu 21 marca 2015 12:34 użytkownik Łukasz Lipiński <
teukrosannon(a)gmail.com> napisał:
Tommy, ale to tak nie działa. Jeżeli ktoś nie zgadza
się z decyzją
organu, winien ją zaskarżyć w sposób przewidziany w ustawie. Tylko
tyle, i aż tyle. Miałem już do czynienia z osobami, które - zamiast
odwołać się, czy złożyć apelację - wytwarzały tzw. "szum". Efekt? Nikt
ich nie traktował poważnie (i dołączały do grona tych nieszczęśników,
co to snują się po sądach i urzędach, i paniom w kasach - bo one nie
mogą uciec - opowiadają, jak to zostały pokrzywdzone).
To tyle jeżeli chodzi o praktyczną stronę zagadnienia. A patrząc
szerzej na sprawę, to korzystne orzeczenie dałoby bardzo dobry
precedens, nie tylko dla nas, ale i dla innych osób chcących
wykorzystać materiały urzędowe, i z tego względu warto, aby
Stowarzyszenie zajęło się sprawą.
pozdrawiam - Teukros
21.03.2015, Powerek38 <powerek38(a)gazeta.pl> napisał(a):
Tommy, rozumiem, że pomysł odpowiadania na
decyzję administracyjną
listem otwartym jest takim wiosennym żarcikiem? W kodeksie postępowania
administracyjnego nie ma raczej takiego środka prawnego jak "list
otwarty"...
W dniu 2015-03-21 o 11:44, Tommy Jantarek pisze:
> tak trochę z boku ironicznie
> "warto byłoby przeciągnąć Ministerstwo przez całą drogę sądową" - tak od
> razu? bez listu typu otwartego ze strony Stowarzyszenia? na salę sądową?
> bo
> to trochę wygląda jak "załóżmy sprawę sądową, bo to opłacalne, medialne
i
> mamy dużo do ugrania". Taki brak
zakładania dobrej woli.
>
> TJ
>
> W dniu 21 marca 2015 11:25 użytkownik Powerek38 <powerek38(a)gazeta.pl>
> napisał:
>
>> Ja osobiście uważam, że warto byłoby przeciągnąć Ministerstwo przez
całą
drogę sądową odwołań od tej decyzji, finansując te
działania ze środków
Wikimedia Polska, ponieważ może to być precedensowa sprawa dotycząca
statusu Wikipedii i wikipedystów w oczach polskich instytucji
państwowych.
Ale to opinia laika, nie jestem prawnikiem.
Powerek38
W dniu 2015-03-21 o 11:16, Maciej W pisze:
Tak przynajmniej wynika z odmowy udzielenia informacji publicznej
przez
> Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. Wniosek dotyczył uchwał
> Komisji
> Heraldycznej oraz protokołów z posiedzeń tejże.
>
> Zgadzacie się z taką tezą?
>
> Lajsikonik
>
>
>
>
>
> _______________________________________________
> Lista dyskusyjna WikiPL-l
> WikiPL-l(a)lists.wikimedia.org
>
https://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l
>
>
_______________________________________________
Lista dyskusyjna WikiPL-l
WikiPL-l(a)lists.wikimedia.org
https://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l
_______________________________________________
Lista dyskusyjna WikiPL-l
WikiPL-l(a)lists.wikimedia.org
https://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l
.
_______________________________________________
Lista dyskusyjna WikiPL-l
WikiPL-l(a)lists.wikimedia.org
https://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l
_______________________________________________
Lista dyskusyjna WikiPL-l
WikiPL-l(a)lists.wikimedia.org
https://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l