Nie wydaje mi się, aby zasady dobrego wychowania było
sens
głosować...
To co zostało poddane pod głosowanie to są w sumie
ogólne rady jak
postępować w różnych przypadkach, skądinąd słuszen. Jednak ludzie
albo
będą się stosowali do tych rad, albo nie. Gdy nie będą
to co ma z
tego
wyniknąć? To trochę tak jakby głosować, że należy
pomagać
niewidomym
przy przechodzeniu przez ulicę...
Zgadzam się, dlatego dodałem propozycję, by reagować na przypadki
naruszania łamania Wikietykiety. Powoływanie specjalnych instytucji
oczywiście byłoby bezcelkowe, ale złożenie podpisu pod tymi
propozycjami mogłoby być odczytane jako wiążące.
A jak bedzie trzeba, to się zawiąże coś w rodzaju "Brotherhood of
Wiks" czy tam "Braterstwo Wików" ;), które działałoby na zasadach
analogicznych do Komitetu Powitalnego. W każdym bądź razie sam będę
się starać trzymać tych zasad (i liczę na ich przypominanie, jeśli
będę je naruszać). Oczywiście "bez przesadyzmu"