taka zagwozdka
http://wiadomosci.onet.pl/1752490,19,larousse_w_sieci,item.html
i całe morze pytań - POV (wielu autorów, czy jeden autor?), licencja, prawa autorskie, reklamy - 40 redaktorów to jak 40 adminów, a nawet mniej, bo w wiki każdy jest redaktorem - niewielu.
przykuta
"Co więcej każdy chętny, podobnie jak na Wikipedii, może napisać i opublikować artykuł na dowolny temat." Dla mnie nie wynika z tego, że każdy może edytować istniejące hasła, a tylko że można dodawać nowe hasła. Do tego 40 redaktorów powinno starczyć i łatwiej uporządkować prawa autorskie.
Qblik
2008/5/21 Przykuta przykuta@o2.pl:
taka zagwozdka
http://wiadomosci.onet.pl/1752490,19,larousse_w_sieci,item.html
i całe morze pytań - POV (wielu autorów, czy jeden autor?), licencja, prawa autorskie, reklamy - 40 redaktorów to jak 40 adminów, a nawet mniej, bo w wiki każdy jest redaktorem - niewielu.
przykuta
WikiPL-l mailing list WikiPL-l@lists.wikimedia.org https://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l
W dniu 21 maja 2008 16:31 użytkownik Qblik qblikusa@gmail.com napisał:
"Co więcej każdy chętny, podobnie jak na Wikipedii, może napisać i opublikować artykuł na dowolny temat." Dla mnie nie wynika z tego, że każdy może edytować istniejące hasła, a tylko że można dodawać nowe hasła. Do tego 40 redaktorów powinno starczyć i łatwiej uporządkować prawa autorskie.
Qblik
Ściśle biorąc to z hasłami które już są jest tam tak jak w Encarcie on-line - tzn możesz skomentować artykuł i zaproponować jego poszerzenie po czym tych 40-tu wspaniałych ew może te komentarze w przyszłości jakoś zaadaptować do artykułów albo i nie. W Encarcie to działa już od 2005 r. i nie cieszy się specjalnym powodzeniem - bo ludzie nie czują, że mają jakiś rzeczywisty wpływ na tę encyklopedię. Niby jest zakładka "edytuj" ale tak naprawdę to możesz tylko dodać komentarz. Encarta z tą opcją komentowania też była początkowo reklamowana jako "lepsza wersja Wikipedii". Wtedy też byli tacy co ogłaszali, że to koniec Wikipedii, bo jak taki olbrzym jak Microsoft się za coś weźmie to na pewno wszystkich zakasuje...
http://en.wikinews.org/wiki/MSN_Encarta_introduces_wiki-like_enhancements
A tymczasem w 2005 Encarta miała 40 000 artykułów, teraz ma 42 000....
Po pół roku link "edit" zamieniono go w "blog it"
Z prawami autorskimi to w Larroussie nie ma żadnej jasności. Nie wyjaśniają czy to co napiszesz staje się automatycznie ich własnością, a jeśli nie to na jakiej zasadzie pozwalasz im to publikować i modyfikować.
A teraz i Britannica również podąża za trendem:
http://www.pcpro.co.uk/news/204666/encyclopaedia-britannica-dips-toe-in-wiki...
Qblik
2008/5/21 Tomasz Ganicz polimerek@gmail.com:
W dniu 21 maja 2008 16:31 użytkownik Qblik qblikusa@gmail.com napisał:
"Co więcej każdy chętny, podobnie jak na Wikipedii, może napisać i opublikować artykuł na dowolny temat." Dla mnie nie wynika z tego, że każdy może edytować istniejące hasła, a tylko że można dodawać nowe hasła. Do tego 40 redaktorów powinno starczyć i łatwiej uporządkować prawa autorskie.
Qblik
Ściśle biorąc to z hasłami które już są jest tam tak jak w Encarcie on-line - tzn możesz skomentować artykuł i zaproponować jego poszerzenie po czym tych 40-tu wspaniałych ew może te komentarze w przyszłości jakoś zaadaptować do artykułów albo i nie. W Encarcie to działa już od 2005 r. i nie cieszy się specjalnym powodzeniem - bo ludzie nie czują, że mają jakiś rzeczywisty wpływ na tę encyklopedię. Niby jest zakładka "edytuj" ale tak naprawdę to możesz tylko dodać komentarz. Encarta z tą opcją komentowania też była początkowo reklamowana jako "lepsza wersja Wikipedii". Wtedy też byli tacy co ogłaszali, że to koniec Wikipedii, bo jak taki olbrzym jak Microsoft się za coś weźmie to na pewno wszystkich zakasuje...
http://en.wikinews.org/wiki/MSN_Encarta_introduces_wiki-like_enhancements
A tymczasem w 2005 Encarta miała 40 000 artykułów, teraz ma 42 000....
Po pół roku link "edit" zamieniono go w "blog it"
Z prawami autorskimi to w Larroussie nie ma żadnej jasności. Nie wyjaśniają czy to co napiszesz staje się automatycznie ich własnością, a jeśli nie to na jakiej zasadzie pozwalasz im to publikować i modyfikować.
-- Tomek "Polimerek" Ganicz http://pl.wikimedia.org/wiki/User:Polimerek http://www.ganicz.pl/poli/ http://www.ptchem.lodz.pl/en/TomaszGanicz.html _______________________________________________ WikiPL-l mailing list WikiPL-l@lists.wikimedia.org https://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l
A teraz i Britannica podąża za trendem:
http://www.pcpro.co.uk/news/204666/encyclopaedia-britannica-dips-toe-in-wiki...
Qblik
2008/5/21 Tomasz Ganicz polimerek@gmail.com:
W dniu 21 maja 2008 16:31 użytkownik Qblik qblikusa@gmail.com napisał:
"Co więcej każdy chętny, podobnie jak na Wikipedii, może napisać i opublikować artykuł na dowolny temat." Dla mnie nie wynika z tego, że każdy może edytować istniejące hasła, a tylko że można dodawać nowe hasła. Do tego 40 redaktorów powinno starczyć i łatwiej uporządkować prawa autorskie.
Qblik
Ściśle biorąc to z hasłami które już są jest tam tak jak w Encarcie on-line - tzn możesz skomentować artykuł i zaproponować jego poszerzenie po czym tych 40-tu wspaniałych ew może te komentarze w przyszłości jakoś zaadaptować do artykułów albo i nie. W Encarcie to działa już od 2005 r. i nie cieszy się specjalnym powodzeniem - bo ludzie nie czują, że mają jakiś rzeczywisty wpływ na tę encyklopedię. Niby jest zakładka "edytuj" ale tak naprawdę to możesz tylko dodać komentarz. Encarta z tą opcją komentowania też była początkowo reklamowana jako "lepsza wersja Wikipedii". Wtedy też byli tacy co ogłaszali, że to koniec Wikipedii, bo jak taki olbrzym jak Microsoft się za coś weźmie to na pewno wszystkich zakasuje...
http://en.wikinews.org/wiki/MSN_Encarta_introduces_wiki-like_enhancements
A tymczasem w 2005 Encarta miała 40 000 artykułów, teraz ma 42 000....
Po pół roku link "edit" zamieniono go w "blog it"
Z prawami autorskimi to w Larroussie nie ma żadnej jasności. Nie wyjaśniają czy to co napiszesz staje się automatycznie ich własnością, a jeśli nie to na jakiej zasadzie pozwalasz im to publikować i modyfikować.
-- Tomek "Polimerek" Ganicz http://pl.wikimedia.org/wiki/User:Polimerek http://www.ganicz.pl/poli/ http://www.ptchem.lodz.pl/en/TomaszGanicz.html _______________________________________________ WikiPL-l mailing list WikiPL-l@lists.wikimedia.org https://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l
A teraz i Britannica podąża za trendem:
http://www.pcpro.co.uk/news/204666/encyclopaedia-britannica-dips-toe-in-wiki...
Qblik
No ba, model wiki rules ;) Na liście fundacji tez trwa ciekawa dyskusja na ten temat. swoją drogą, zjadliwość układu (wzajemna agresja) powinna z czasem spadać. jak ktoś jeszcze nie zauważył, mamy w wiki usera, który jest szefem IT w pwn.pl i już zdeklarował na stronie usera, że oprócz opisania firmy, co udało mu się w duchu NPOV, ma zamiar także tworzyć hasła z informatyki - na blogu wyczytałem, że jest bliski duchowo otwartemu oprogramowaniu ;)
Tutaj jednak to kolejna kwestia. Firmy, czy osoby związane z firmami już nie tylko edytują spod IP, ale oficjalnie przyznają kim są czy to poprzez deklaracje na stronach usera, czy przez nazwę nicku itd. Ostatnio linki zewnętrzne do artykułów w Przekroju poprawiał Wikipedysta:Przekroj :) Tak sobie pomyślałem, ze może warto do witajki dać warunek {{Witaj|Firma}} czy coś w tym stylu. Picus skasował haslo o firmie, które w dobrej wierze, ale bez wiedzy o licencji wpisał user, który dyskutując z pleple napisałem, że "życzeniem zarządu jest, aby hasło nie było zmieniane :) Ono pod względem NPOV nawet nie różniło się od innych, choć miało hmm nawet jeśli nie copyvio grafiki, to ... jaka firma zgadza się udostępnić logo na wolnej licencji? Ale no ta deklaracja - wpisane, ale nie ma być zmieniane jasne że nie do zaakceptowania.
Już ponad rok temu widziałem na jednym serwisie zalecenia jak promować firmę w duchu NPOV - tu rzecz jasna można pytać na ile jakaś firma będzie zdolna do pełnego NPOV razem z kwestiami kontrowersyjnymi itd. Poza biografiami, promo związane z firmami, organizacjami itd., także miastami jest dość problematyczne. Odstraszać i wyganiać takich osób nie ma sensu, jeśli na zasady się zgodzą, szczególnie, jeśli hobbystycznie i nie tylko mogą edytować hasła z różnych dziedzin. Myślę, że mogą być dobrymi konwertytami :D W sumie każdy z nas gdzieś pracuje, działa, mieszka i ma wiedzę/źródła na temat jakichś firm, organizacji, miejscowości.
przykuta
Przykuta pisze:
Tutaj jednak to kolejna kwestia. Firmy, czy osoby związane z firmami już nie tylko edytują spod IP, ale oficjalnie przyznają kim są czy to poprzez deklaracje na stronach usera, czy przez nazwę nicku itd. Ostatnio linki zewnętrzne do artykułów w Przekroju poprawiał Wikipedysta:Przekroj :) Tak sobie pomyślałem, ze może
Przypomina mi się, że dużo wcześniej działał użytkownik Semafor, który nawet wrzucił zrzuty z kilku filmów animowanych.
Przykuta pisze:
Tutaj jednak to kolejna kwestia. Firmy, czy osoby związane z firmami już nie tylko edytują spod IP, ale oficjalnie przyznają kim są czy to poprzez deklaracje na stronach usera, czy przez nazwę nicku itd. Ostatnio linki zewnętrzne do artykułów w Przekroju poprawiał Wikipedysta:Przekroj :) Tak sobie pomyślałem, ze może
Przypomina mi się, że dużo wcześniej działał użytkownik Semafor, który nawet wrzucił zrzuty z kilku filmów animowanych.
chyba mamy wysyp :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Specjalna:Wk%C5%82ad/Siedmiorog
Zauważyłem poprzez działanie w linkowaniu w bibliografii artykułów. Tu się nasuwa ważne pytanie o konflikt interesów - czy jeśli powołujemy się na źródła... Oczywiście nie zawsze, ale coś by tu trzeba w zaleceniach
przykuta
Tutaj jednak to kolejna kwestia. Firmy, czy osoby związane z firmami już nie tylko edytują spod IP, ale oficjalnie przyznają kim są czy to poprzez deklaracje na stronach usera, czy przez nazwę nicku itd. Ostatnio linki zewnętrzne do artykułów w Przekroju poprawiał Wikipedysta:Przekroj :) Tak sobie pomyślałem, ze może
Przypomina mi się, że dużo wcześniej działał użytkownik Semafor, który nawet wrzucił zrzuty z kilku filmów animowanych.
chyba mamy wysyp :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Specjalna:Wk%C5%82ad/Siedmiorog
Zauważyłem poprzez działanie w linkowaniu w bibliografii artykułów. Tu się nasuwa ważne pytanie o konflikt interesów - czy jeśli powołujemy się na źródła... Oczywiście nie zawsze, ale coś by tu trzeba w zaleceniach
przykuta
Jeśłi i dzie o śiedmioróg, to mamy 2 linki zewnętrzne niesponsorowane: http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/ksiazki_010103/ksiazki_a_8.html oraz http://www.polityka.pl/archive/do/registry/secure/showArticle?id=3353474 - zgadzam się z opinią autorów. Gytha może coś dorzuci.
Podobna sprawa jest z PWN - komuś POLECONO napisanie artykułów.
Picus viridis
A teraz i Britannica podąża za trendem:
http://www.pcpro.co.uk/news/204666/encyclopaedia-britannica-dips-toe-in-wiki...
Qblik
Eh, za dobry news, by go nie puścić :)
przykuta