przeglądałem sobie arnoldziki, raz na jakiś czas klikając na coponiektóre filmy...
i taka refleksja mnie naszła:
czy jest jakaś przyjęta zasada, która nakazuje, że najpierw przedstawiana jest obsada, dane dotyczące czasu trwania filmu, ewentualnie pozaaktorskie pozycje z listy płac, a dopiero potem następuje faktyczny opis tego co to właściwie jest za film i o czym mniej więcej opowiada?
bo dla mnie to jest nielogiczne...
jak ktoś ogląda taki wpis, to myślę, że jeśli nie zna filmu, to interesuje go przede wszystkim "synopsis"... a dopiero później, w celu rozszerzenia swojej wiedzy spojrzy na takie cosie jak obsada, że już o muzyce, czy scenariuszu nie wspomnę...
a większość opisów filmów, które na pl wiki widziałem wygląda tak, jak napisałem na początku, co mnie być może uderzyło jako dziwne, bo zwykle tego typu treści sobie przeglądam na angielskiej, gdzie "obowiązuje" bardziej tradycyjna kolejność...
pozdrawiam, blueshade.
ps: no i zauważyłem, że szablonu "spoiler" się chyba za często używa... bo raczej dwulinijkowy (lub nawet dużo większy) opis, nie zdradzający żadnych krytycznych punktów fabuły, zakończenia, itp, spoilerem raczej nie jest...
Witaj Przemyslaw,
W Twoim liście datowanym 21 września 2005 (13:14:37) można przeczytać:
<cut>
czy jest jakaś przyjęta zasada, która nakazuje, że najpierw przedstawiana jest obsada, dane dotyczące czasu trwania filmu, ewentualnie pozaaktorskie pozycje z listy płac, a dopiero potem następuje faktyczny opis tego co to właściwie jest za film i o czym mniej więcej opowiada?
Była dyskusja jakaś... w art. Film zdaje się.
bo dla mnie to jest nielogiczne...
Przeciwnie niż akurat ja, ale to nie ważne.
jak ktoś ogląda taki wpis, to myślę, że jeśli nie zna filmu, to interesuje go przede wszystkim "synopsis"... a dopiero później, w celu rozszerzenia swojej wiedzy spojrzy na takie cosie jak obsada, że już o muzyce, czy scenariuszu nie wspomnę...
Prawdopodobnie ode mnie się to zaczęło... W każdym razie ja zaproponowałem taką kolejność w tejże wspomnianej dyskusji. Nikt mnie nie poprawił przez jakiś czas, więc zacząłem stosować się do swojej propozycji.
a większość opisów filmów, które na pl wiki widziałem wygląda tak, jak napisałem na początku, co mnie być może uderzyło jako dziwne, bo zwykle tego typu treści sobie przeglądam na angielskiej, gdzie "obowiązuje" bardziej tradycyjna kolejność...
ps: no i zauważyłem, że szablonu "spoiler" się chyba za często używa... bo raczej dwulinijkowy (lub nawet dużo większy) opis, nie zdradzający żadnych krytycznych punktów fabuły, zakończenia, itp, spoilerem raczej nie jest...
Zgadzam się oczywiście, lecz....
Czy gdy piszę o fabule, że gra ta a ta osoba i że film to komedia, to jest to spoiler czy nie?
A gdy piszę, że tamta osoba pokłuciła się kimś tam (lecz to nie jest jakiś punkt krytyczny filmu) to jest to spoiler czy nie?
Na pierwsze moje pytanie powiem oczywiście że nie, lecz na drugie już powiem tak.
On Wed, 21 Sep 2005, A_Bach wrote:
Witaj Przemyslaw, W Twoim liście datowanym 21 września 2005 (13:14:37) można przeczytać:
ps: no i zauważyłem, że szablonu "spoiler" się chyba za często używa... bo raczej dwulinijkowy (lub nawet dużo większy) opis, nie zdradzający żadnych krytycznych punktów fabuły, zakończenia, itp, spoilerem raczej nie jest...
Czy gdy piszę o fabule, że gra ta a ta osoba i że film to komedia, to jest to spoiler czy nie?
moim zdaniem zupełnie nie...
A gdy piszę, że tamta osoba pokłuciła się kimś tam (lecz to nie jest jakiś punkt krytyczny filmu) to jest to spoiler czy nie?
moim zdaniem, jeśli to nie wpływa na fabułę za specjalnie lub jest to element "ustawiający" akcję na początku filmu, to nie jest to spoiler...
Na pierwsze moje pytanie powiem oczywiście że nie, lecz na drugie już powiem tak.
ale oczywiście, to wszystko jest relatywne... z tym, że ja bym raczej rezerwował "spoiler warning" dla przypadków, które faktycznie spoilują film - tzn. zdradzają elementy filmu, które sprawiają, że film się potem będzie gorzej ogląda... a nie takie, które tylko dają lepsze wrażenie o tym, czego oczekiwać w treści filmu (lub innego utworu)...
zwłaszcza, nie stawiałbym spoiler warninga wtedy, gdy to omówienie zawiera ogólniki w stylu "bohaterowie napotykają wiele trudności" - bo to jest już przesada - to przecież nie żaden szczegół fabuły...
pozdrawiam, blueshade.