Wycofanie argumentuję niedoskonałością regulaminu, skoro jeden uzasadniony głos może zablokować kandydaturę. Beno.
Ty twardziel nie możesz takich argumentów naciąganych używać. Przeciw, a nawet za.
mzopw
From: "mzopw" <mzop
Wycofanie argumentuję niedoskonałością regulaminu, skoro jeden uzasadniony głos może zablokować kandydaturę. Beno.
Ty twardziel nie możesz takich argumentów naciąganych używać. Przeciw, a nawet za. mzopw
To jest rzeczowe. Nikt więcej nie odważył się głosować na nie, a ja nie zaprzeczam sobie, tylko nie chę by głos w takiej sytuacji miał wagę. Dlatego też nie usunąłem tekstu, tylko go przekreśliłem.
BTW: Zastanawiajace jest milczenie w głosowaniu wielu starych doświadczonych wikipedystów, co to zwykle biorą udział w tych głosowaniach.
Beno/GEMMA
Użytkownik Gemma napisał:
From: "mzopw" <mzop
Wycofanie argumentuję niedoskonałością regulaminu, skoro jeden uzasadniony głos może zablokować kandydaturę. Beno.
Ty twardziel nie możesz takich argumentów naciąganych używać. Przeciw, a nawet za. mzopw
To jest rzeczowe. Nikt więcej nie odważył się głosować na nie, a ja nie zaprzeczam sobie, tylko nie chę by głos w takiej sytuacji miał wagę. Dlatego też nie usunąłem tekstu, tylko go przekreśliłem.
BTW: Zastanawiajace jest milczenie w głosowaniu wielu starych doświadczonych wikipedystów, co to zwykle biorą udział w tych głosowaniach.
Beno/GEMMA
Hm, chciałem powiedzieć, że argument, co prawda nie wyrażony wprost, że moja kandydatura może pogłębić podziały jest dość zasadniczy. Nie chciałbym forsować swojej kandydatury, zwłaszcza takim kosztem.
Togo
On 6/21/05, Togo fajnberg@aster.pl wrote:
Ty twardziel nie możesz takich argumentów naciąganych używać. Przeciw, a nawet za. mzopw
To jest rzeczowe. Nikt więcej nie odważył się głosować na nie, a ja nie zaprzeczam sobie, tylko nie chę by głos w takiej sytuacji miał wagę. Dlatego też nie usunąłem tekstu, tylko go przekreśliłem.
BTW: Zastanawiajace jest milczenie w głosowaniu wielu starych doświadczonych wikipedystów, co to zwykle biorą udział w tych głosowaniach.
Hm, chciałem powiedzieć, że argument, co prawda nie wyrażony wprost, że moja kandydatura może pogłębić podziały jest dość zasadniczy. Nie chciałbym forsować swojej kandydatury, zwłaszcza takim kosztem.
Hej ludziska, zachowujmy sie powaznie i nie robmy z "obecnej sytuacji" czegos czym nie jest. Ja nie widze tu zadnych podzialow, po prostu male nieporozumienie miedzy znajomymi pracujacymi nad jednym projektem - wypijmy sobie wszyscy wirtualnego drinka na zgode i do roboty!
A tak wogole to zaczynam podejrzewac, ze Togo i Julo to jedna i ta sama osoba - obaj maja czteroliterowe nicki - przypadek? Nie sadze! :)
From: "Togo" <fajnberg
Hm, chciałem powiedzieć, że argument, co prawda nie wyrażony wprost, że moja kandydatura może pogłębić podziały jest dość zasadniczy. Nie chciałbym forsować swojej kandydatury, zwłaszcza takim kosztem. Togo
Tego nie powiedziałem i tak nie uważam. Argumenty podałem wprost. Ja jestem prostolinijny.
Wiesz, udział w proteście przeciwko adminom (niezależnie od oficjalnej wersji protestujących, która zresztą ciagle łagodnieje i rozmywa się) i jednoczesna kandydatura na admina? Jak dla mnie, to to się nie trzyma kupy.
No ale skoro sprawa, jak się wydaje, została przesądzona, to pozostaje nam poczekać na owoce decyzji społeczności. Obym tylko nie musiał mówić "a mówilem".
Beno/GEMMA
Użytkownik Gemma napisał:
Wiesz, udział w proteście przeciwko adminom (niezależnie od oficjalnej wersji protestujących, która zresztą ciagle łagodnieje i rozmywa się) i jednoczesna kandydatura na admina? Jak dla mnie, to to się nie trzyma kupy.
Ale, Beno, naprawdę nie uważam, że był to protest przeciwko adminom. Wyraźnie od poczatku stało na mojej stronie, że popieram protest Zero, nie zajmując stanowiska w jego sporach z kimkolwiek. A sam nie byłem wtedy w żadnym osobistym sporze, ani z adminem ani z nie-adminem. Będę się przy tym upierać.
Pozdrawiam Togo
Togo napisał(a):
Hm, chciałem powiedzieć, że argument, co prawda nie wyrażony wprost, że moja kandydatura może pogłębić podziały jest dość zasadniczy. Nie chciałbym forsować swojej kandydatury, zwłaszcza takim kosztem.
A ja głosowałem za, bo IMHO to może zakopać te sztuczne w sumie podziały, a po drugie Togo jest zwyczajnie dobrym kandydatem.
Najokrutniejszy miesiac to kwiecien
T.S. Eliot, ,,Ziemia jalowa'', tlum. Krzysztof Boczkowski
Tyle mojego komentarza.
Pozdrawiam, Alx