Zawsze tez moze miec jakies oficjalne broszury na ten teamat. Pozdrawiam... Vuvar

W dniu 24 listopada 2008 15:57 użytkownik Maciej Dobrut fafuk57@googlemail.com napisał:

W dniu 24 listopada 2008 15:42 użytkownik Tomasz Ganicz polimerek@gmail.com napisał:

...

W dniu 24 listopada 2008 15:15 użytkownik Andrzej z Helu niufland@gmail.com napisał:

...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_Starokatolicki_w_RP

Czy jest ktoś z Łodzi? Zwierzchnik Kościoła j/w, urzędujący Pl. Komuny Paryskiej 6 lok. 224, gotów jest udzielić osobiście lub pisemnie informacji nt. aktualnej obsady stanowisk w Kościele i problemów związanych z "orientacją księży".

Rozmawiałem telefonicznie przez komórkę (+48665750878) wobec istnienia w necie 4 stron internetowych tego Kościoła, zawierających częściowo sprzeczne info...

Err.. ale uzyskiwanie takich informacji przez telefon to jest typowy "original research". Zgodnie z zasadą weryfikowalności Wikipedia zamieszcza tylko takie informacje, które zostały gdzieś wcześniej opublikowane. Jak w sieci nie ma jednoznacznej pewności, która ze stron podaje bardziej wiarygodne informacje to wypadałoby dotrzeć do publicznie dostępnych źródeł pisanych na ten temat.

Ale w tym wypadku sa sprzeczne (jak pisze Andzrzej) i imo zwierzchnik kosciola moze potwierdzic jedna z tych wersji. Pozdrawiam... Vuvar

Z WP:WER

"Dobrym sposobem przyjrzenia się różnicy między weryfikowalnością i prawdą jest poniższy przykład. Wyobraź sobie, że piszesz artykuł o Teorii X, która została opublikowana w znanym recenzowanym czasopiśmie naukowym przez sławnego fizyka i z tego powodu jest bez wątpienia odpowiednim tematem dla artykułu w Wikipedii. Jednakże w trakcie pisania tego artykułu kontaktujesz się bezpośrednio z owym fizykiem, który mówi Ci: "Obecnie sądzę, że Teoria X jest kompletnie fałszywa". Mimo że informacja ta pochodzi bezpośrednio od autora cytowanego artykułu, nie możesz umieścić tego faktu w Wikipedii.

Dlaczego nie? Dlatego, że nie ma sposobu, aby zweryfikować to stwierdzenie w sposób, który mógłby przekonać czytelników i innych edytorów Wikipedii. Czytelnicy nie wiedzą, kim Ty jesteś. Nie możesz zamieścić w haśle o Teorii X swojego numeru telefonu, po to, by każdy czytelnik na świecie mógł do Ciebie zadzwonić z prośbą o potwierdzenie tej informacji. I nawet jeśli każdy z nich byłby gotów do Ciebie zadzwonić, skąd może on mieć pewność, że powiesz mu prawdę?

Aby tego rodzaju informacja była akceptowalna dla Wikipedii, powinieneś najpierw przekonać wiarygodną agencję informacyjną, żeby ją opublikowała, co spowodowałoby przejście tej publikacji przez proces zbliżony do recenzowania naukowego. Informacja ta byłaby sprawdzona przez reportera, edytora, prawdopodobnie przez fachowca od sprawdzania faktów i gdyby nadal wydawała się podejrzana, zostałaby jeszcze sprawdzona przez prawników i kierownika rady redakcyjnej. Tego rodzaju proces sprawdzania informacji gwarantuje, że w wiarygodnych czasopismach ukazują się dokładne i prawdziwe opisy wydarzeń."

A ja bym prosił, aby nie podawać na tej liście numerów telefonów, chyba, że są publicznie dostępne.

Pozdrawiam AJF/WarX

W dniu 24 listopada 2008 16:37 użytkownik Maciej Szostek mszostek@gmail.com napisał:

W dniu 24 listopada 2008 15:15 użytkownik Andrzej z Helu niufland@gmail.com napisał:

...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_Starokatolicki_w_RP

Czy jest ktoś z Łodzi? Zwierzchnik Kościoła j/w, urzędujący Pl. Komuny Paryskiej 6 lok. 224, gotów jest udzielić osobiście lub pisemnie informacji nt. aktualnej obsady stanowisk w Kościele i problemów związanych z "orientacją księży".

Rozmawiałem telefonicznie przez komórkę (+48665750878) wobec istnienia w necie 4 stron internetowych tego Kościoła, zawierających częściowo sprzeczne info...

Postaram się tam jutro zajrzeć, tylko o co chodzi z tą orientacją? Jakie problemy? Bo nie do końca wiem czego mam się spodziewać ;)

Ale to nie ma żadnego sensu - nie można słów, które nigdzie nie zostały opublikowane, tylko wypowiedziane do kogoś na żywo lub przez telefon użyć jako wiarygodnego źródła, bo jak inni wikipedyści mają sprawdzić, czy ten fakt miał miejsce. I skąd będzie wiadomo, że rozmawia się z właściwą osobą? Każdy może powiedzieć, że z kimś tam gadał i na tej podstawie pisze hasło. To o co można ew. poprosić tego "zwierzchnika" to: *dowód na to, że legalnie sprawuje swoją funkcję - związki wyznaniowe są rejestrowane w MSWiA - w tym rejestrze pod numerem 110 jest Kościół Starokatolicki w RP, a jego zwierzchnikiem jest bp. Marek Kordziki, zaś siedzibą jest woj. dolnośląskie 59-550 WOJCIESZÓW, ul. GÓRNICZA 8 http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/92/223 - nic tam nie ma o żadnej kurii biskupiej w Łodzi *poprosić o jakieś publikacje - publicznie dostępne, w których są dane potrzebne do hasła - np: jakieś czasopismo czy biuletyn wydawany przez legalny urząd tego kościoła.

...

*poprosić o jakieś publikacje - publicznie dostępne, w których są dane potrzebne do hasła - np: jakieś czasopismo czy biuletyn wydawany przez legalny urząd tego kościoła.

W ostateczności o pisemne oświadczenie na wolnej licencji - można zeskanować i wrzucić na Commons może?

Zureks

klasyczny przypadek OR. Ja swoje niepublikowane wyniki naukowe tez moge zeskanowac i wrzucic na Commons :) ms

1) Prowadzona była wojna edyyjna w oparciu o dane ze stron internetowych

2) Po zablokowaniu stron zgłosił się "parafianin" podając w wątpliwość wiarygodność danych i odając kolejne dwie strony jako dowód na poparcie swoich z kolei danych

3) Telefonowałem pod wszystkie numery - wszystkie to numery komórek - chcąc choć w przybliżeniu ustalić, czy nie mamy do czynienia z hoaxem

4) Tylko jeden telefon zaowocował rozmową, dane jak podałem.

To wszystko pachnie albo oszustwem, albo wewnętrzną walką w tym kościele (przy czym jedno nie wyklucza drugiego) albo - i tu najważniejsza z naszego punktu widzenia rzecz - jest to jeden wielki hoax, połączony z pustymi numerami telefonów i spreparowanymi stronami internetowymi (w tym zdjęciami parafii itp.) - by`c może faktycznie trzeba by było zacząć od śląskiego adresu z BiP, ale ja już dalej tematu nie drążę - kto podejmuje się przejąć pałeczkę?

Andrzej z Helu

W dniu 24 listopada 2008 22:32 użytkownik Maciej Szostek mszostek@gmail.com napisał:

W dniu 24 listopada 2008 22:28 użytkownik Andrzej z Helu niufland@gmail.com napisał:

...

To wszystko pachnie albo oszustwem, albo wewnętrzną walką w tym kościele (przy czym jedno nie wyklucza drugiego) albo - i tu najważniejsza z naszego punktu widzenia rzecz - jest to jeden wielki hoax, połączony z pustymi numerami telefonów i spreparowanymi stronami internetowymi (w tym zdjęciami parafii itp.) - by`c może faktycznie trzeba by było zacząć od śląskiego adresu z BiP, ale ja już dalej tematu nie drążę - kto podejmuje się przejąć pałeczkę?

Zdjęcia łódzkiej parafii sam robiłem, spreparowana może być najwyżej tabliczka na podwórku ;)

msz (piastu) _______________________________________________ WikiPL-l mailing list WikiPL-l@lists.wikimedia.org https://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l

W dniu 24 listopada 2008 22:51 użytkownik Andrzej z Helu niufland@gmail.com napisał:

Przepraszam za pusty list.

Zdjęcie parafii w Łodzi - no to mamy drugi realny punkt zaczepienia...

No tak - ale to może być "zbuntowana" parafia. Istnieje na pewno - tyle, że nie wiadomo po której stronie rzekomego czy prawdziwego sporu ona jest.

W dniu 25 listopada 2008 00:07 użytkownik Maciej Dobrut fafuk57@googlemail.com napisał:

W dniu 24 listopada 2008 21:38 użytkownik Stan Zurek zureks@gmail.com napisał:

...

...

klasyczny przypadek OR. Ja swoje niepublikowane wyniki naukowe tez moge zeskanowac i wrzucic na Commons :)

A oczywiście że możesz. Ale dokument podpisany przez osobę oficjalną, np. rzecznika jakiejś instytucji to niezupełnie OR. Podczas gdy nasze własne bazgroły to jak najbardziej.

Zureks

No wlasnie, bo oficjalna broszura to jedna sopawa, a cos takiego? Jak to traktowac nastepnym razem? Co w sytacjach jesli taki oficjalny dokument zostanie stworzony na nasza prosbe i dla nas. Pozdrawiam...

Poprawiki: sprawa + Podpis Vuvar

W dniu 25 listopada 2008 00:33 użytkownik Maciej Szostek mszostek@gmail.com napisał:

Będzie ORem - nie ma znaczenia, czy użytkownik wiki publikuje własny OR, czy publikuje cudzy OR wcześniej niepublikowany. Zresztą 'oficjalną broszurę' ciężko uznać za 'niezależne źródło'.

Zanim tam pójdę postaram się prześledzić o co chodzi w sprawie, ale coś mi się zdaje, że to nie takie proste będzie. Ale chyba warto dowiedzieć się jak konflikt wygląda od środka - zawsze to jakaś wskazówka, gdzie należy szukać źródeł.

msz (piastu)

Nie wiem czy w kazdym wypadku dokument wydany przez oficjalny organ jakiejs instytucji jest PR (tak jak mowie nie wiem, a nie ze sie nie zgadzam :) ). Jakby isc tym tropem to ustawy (publikowane w "oficjalnej broszurze" Monitor :) ) to tez OR Parlamentu :). Pozdrawiam... Vuvar

Witam,

Dnia 25 listopada 2008 Maciej Dobrut napisał:

Nie wiem czy w kazdym wypadku dokument wydany przez oficjalny organ jakiejs instytucji jest OR (tak jak mowie nie wiem, a nie ze sie nie zgadzam :) ). Jakby isc tym tropem to ustawy (publikowane w "oficjalnej broszurze" Monitor :) ) to tez OR Parlamentu :).

Wydaje mi się, że to typowe źródło pierwotne, z którego możemy spokojnie cytować, natomiast OR-em będzie dokonywanie interpretacji na pdostawie takiego źródła.

Monitor czy DzU też możemy cytować, ale chcąc podać jakie było znaczenie takiego dokumentu, musimy sięgnąć do innych źródeł.

Pozdrawiam, Robert

Moim zdaniem można poprosić o oficjalne oświadczenie i na jego podstawie pisać "Sama instytucja mówi o sobie, że ...[1]", a w przypisie link do oświadczenia - nie będzie to ani nasz OR, ani ich POV, bo my nie uznajemy tego za prawdę, tylko przytaczamy ich wypowiedzi. Podmiot może mówić o sobie co tylko zechce, ale nie koniecznie musimy to uznawać za prawdę.

O ile tylko oczywiscie oswiadczenie bedzie opublikowane w dostepnym, wiarygodnym zrodle (vide casus RvB i jego skanowanych dyplomow!). WP:WER nie boli.

masur