Date: Mon, 11 Apr 2005 08:28:44 +0200
From: Krzysiek <mientus(a)poczta.onet.pl>
wedlug mnie warszawa to najgorszy pomysl (i nie
chodzi o to ze jestem
poznania :) ale sady warszawskie są jednym z bardziej zatkanych w kraju
i cos co gdzie indziej trwa 2 tygodnie tam ciagnie sie miesiacami
Niekoniecznie tak jest, obecnie raczej sprawy w KRSie przechodzą szybciej
tzn. jeśli
nie ma błędów to ok 2-4 tygodnie.
mi warszawa nie przeszkadza - ale jak są błedy to do ilu się wszystko
przeciąga - mam na myśli wezwanie do
uzupełenienia/skorygowania błedów - w poznaniu to także maks. 2 tygodnie
Koszt obsługi księgowej z pewnością trzeba będzie
ponieść. Także najmu
pomieszczenia na siedzibę.
akurat nie uważam żeby trzeba najmować pomieszczenie na siedzibę - na
początku celowym by było ograniczenie
wydatków do absolutnego minimum
pozdrawiam
maciej