Rozumiem, że Paweł i Jarek występują jutro "na żywo" o 7.50? Na pewno świetnie się spiszą. Czy będzie możliwe opublikowanie w sieci przynajmniej co ciekawszych fragmentów? Nie mogę się doczekać (na moich oczach i przy moim wkładzie z "jakiegoś tam projektu" wyrasta coś, o czym piszą gazety i mówią w TV! - aż niedowiarkowie i zawistni przejrzą na oczy)! Pozdrawiam, Selena
U¿ytkownik "selena" kovalusie@go2.pl napisa³ w wiadomo¶ci news:002001c4a48e$de716060$0c00a8c0@kovalusimsj0fo...
Rozumiem, ¿e Pawe³ i Jarek wystêpuj± jutro "na ¿ywo" o 7.50? Na pewno ¶wietnie siê spisz±.
Nie mieli okazji. Sêdzia Cuba³a zabra³ nam 5 minut z przewidzianych 8 - zamiast wej¶æ o 7.50, weszli¶my o 7.55. Z pozosta³ych 3 minut przynajmniej minutê zabra³y d³ugie pytania. W pozosta³ych dwóch minutach najistotniejsze by³o to, ¿e przy niema³ej publiczno¶ci powiedzieli o Wikipedii i podali jej adres. Dlatego nie narzekam na pobudkê o szóstej rano. PW P.S. My¶lê, ¿e nawet mi³y i sympatyczny Beno nie by³by w stanie wiêcej powiedzieæ. No, chyba ¿eby wyrzuci³ Cuba³ê ze studia.
Użytkownik "Pawel Wimmer" wimmer@onet.pl napisał w wiadomości news:cjb3jv$2mu$1@sea.gmane.org...
P.S. Myślę, że nawet miły i sympatyczny Beno nie byłby w stanie więcej powiedzieć. No, chyba żeby wyrzucił Cubałę ze studia.
Mnie to by wyrzucili ze studia już na etapie pomadowania. :-) Dużo mieliście tego kitu na twarzy? A wogóle to trzeba było sobie zażyczyć od razu zdjęcia pamiątkowe stamtąd. Byłoby jak znalazł do kroniki. No i do FashionTV powinni Was od razu stamtąd zabrać.
Beno/GEMMA
Użytkownik Pawel Wimmer napisał:
P.S. Myślę, że nawet miły i sympatyczny Beno nie byłby w stanie więcej powiedzieć. No, chyba żeby wyrzucił Cubałę ze studia.
Szczerze mowiac bylem (bo juz mi troche przeszlo) na siebie wsciekly - wczoraj o polnocy pracowicie siedzialem przed komputerem i na kartce rozne madre zdania do powiedzenia zapisywalem. Kartka przez caly czas lezala przede mna na stoliku, co dalo mi zludne przekonanie ze zaraz te madrosci wyglosze... i to bylo na tyle. W zasadzie rownie dobrze moglbym pojsc spac godzine wczesniej - na jedno by wyszlo, tylko wyspany bylbym bardziej :-)))
Lips
Zrobiliscie, co bylo w Waszej mocy. Z pelnym szacunkiem pozdrawiam. Mortal.
P.S. Myślę, że nawet miły i sympatyczny Beno nie byłby w stanie więcej powiedzieć. No, chyba żeby wyrzucił Cubałę ze studia.
Szczerze mowiac bylem (bo juz mi troche przeszlo) na siebie wsciekly - wczoraj o polnocy pracowicie siedzialem przed komputerem i na kartce rozne madre zdania do powiedzenia zapisywalem. Kartka przez caly czas lezala przede mna na stoliku, co dalo mi zludne przekonanie ze zaraz te madrosci wyglosze... i to bylo na tyle. W zasadzie rownie dobrze moglbym pojsc spac godzine wczesniej - na jedno by wyszlo, tylko wyspany bylbym bardziej
:-)))
Użytkownik Pawel Wimmer napisał:
P.S. Myślę, że nawet miły i sympatyczny Beno nie byłby w stanie więcej powiedzieć. No, chyba żeby wyrzucił Cubałę ze studia.
Szczerze mowiac bylem (bo juz mi troche przeszlo) na siebie wsciekly -
wczoraj o polnocy
pracowicie siedzialem przed komputerem i na kartce rozne madre zdania do
powiedzenia
zapisywalem. Kartka przez caly czas lezala przede mna na stoliku, co dalo
mi zludne
przekonanie ze zaraz te madrosci wyglosze... i to bylo na tyle. W zasadzie
rownie dobrze
moglbym pojsc spac godzine wczesniej - na jedno by wyszlo, tylko wyspany
bylbym bardziej :-)))
Lips
Nie przejmujcie się, to było do przewidzenia. Nagrałam na wideło, ale nie wiem czy mi się uda przenieść na kompa - (jeszcze muszę się upewnić czy sie nagrało). Wyglądaliście dobrze, a ten upierdliwy mały tv-facecik nie dał Wam dojść do słowa. Mecenas wkurzył. Ogólnie kiszka (ale tylko z naszego punktu widzenia, wiedząc, co można było powiedzieć, co powinno się powiedzieć i jak itd.), ale nie z Waszej winy. Wiem jak robią zawsze mojemu ojcu, który jest tzw. "działaczem kultury" i jak idzie coś promować do TV to zawsze wraca prawie z wylewem z wściekłości, bo jak już UDA MU SIĘ przejść do meritum, to mu dziękują. Wikipedia BYŁA W TV i ktoś chyba MÓGŁ się zachęcić, chociaż ja nie wierzę specjalnie w potencjał grupy targetowej oglądającej "Kawę czy herbatę" (może jednak jacyś wykształceni bezrobotni i kobiety na urlopach wychowawczych...). Pozdrawiam! Selena
Obejrzałam sobie wywiad "na spokojnie" (nagrał się!). Rzeczywiście, chłopcy zrobili co w ich mocy - na wtręty prowadzących nie było siły. A całość została skonkludowana efektownym najazdem kamery na kanapkę z szynką (sic!) - bo to przecież pora śniadania... TV facecik podkreślił "spory między wikipediami w różnych językach na tle pisowni..." - super ważne! Pawłowi skutecznie przerwano w momencie jak chyba zmierzał do przejścia od "młodych naukowców" do innych grup ludzi. Jarka też pani usadziła. Ech... Dodam jeszcze, że Paweł wcale nie był "spod ołtarza", bo to była całkiem zwyczajna marynarka - nawet nie garnitur, proszę się więc odczepić. Nie mogło być lepiej w tych warunkach... Pozdrawiam! Selena
From: "selena" kovalusie@go2.pl
Dodam jeszcze, że Paweł wcale nie był "spod ołtarza", bo to była całkiem zwyczajna marynarka - nawet nie garnitur, proszę się więc odczepić. Nie mogło być lepiej w tych warunkach...
Widocznie zazwyczaj się dobrze prezntuje. Bardzo dobrze, że był spod ołtarza i było super. Przecież oni nas REPREZENTOWALI!
Beno/GEMMA
Widocznie zazwyczaj się dobrze prezntuje. Bardzo dobrze, że był spod ołtarza i było super. Przecież oni nas REPREZENTOWALI!
Beno/GEMMA
Nareszcie Beno napisał coś na temat wywiadu z czym się zgadzam. Faktycznie nas reprezentowali i to dobrze. A że nie dano im szansy na lepiej to już inna sprawa.
Lzur
Pawel Wimmer wrote:
Użytkownik "selena" kovalusie@go2.pl napisał w wiadomości news:002001c4a48e$de716060$0c00a8c0@kovalusimsj0fo...
Rozumiem, że Paweł i Jarek występują jutro "na żywo" o 7.50? Na pewno świetnie się spiszą.
Nie mieli okazji. Sędzia Cubała zabrał nam 5 minut z przewidzianych 8 - zamiast wejść o 7.50, weszliśmy o 7.55. Z pozostałych 3 minut przynajmniej minutę zabrały długie pytania. W pozostałych dwóch minutach najistotniejsze było to, że przy niemałej publiczności powiedzieli o Wikipedii i podali jej adres. Dlatego nie narzekam na pobudkę o szóstej rano. PW P.S. Myślę, że nawet miły i sympatyczny Beno nie byłby w stanie więcej powiedzieć. No, chyba żeby wyrzucił Cubałę ze studia.
Wystep wasz widzialem, a jakze, specjalnie nastawilem sobie budzik na 7:30... a potem szukalem kogos do zagryzienia (pierwszy na liscie byl pan mecenas) jak sie skonczylo po 5 minutach. Chyba mialem zbyt wielkie (w sensie czasu antenowego) oczekiwania. Liczylem na jakies demonstracje, cos... Ech.
Wiec tak: 1) za krotko 2) formula strasznie sztywna... i te pytania ktore zadawali... [[Bóg|boze]]...
Pomijajac te malutkie mankamenty bylo ok. Zgodze sie z Pawlem - zawsze to jakas promocja.
Niewyspany TOR
| -----Original Message----- | From: ... Pawel Wimmer | Sent: Tuesday, September 28, 2004 9:25 AM / | P.S. Myślę, że nawet miły i sympatyczny Beno nie byłby w | stanie więcej powiedzieć. No, chyba żeby wyrzucił Cubałę | ze studia. /
O własnie, ucz się Beno co to jest klasa. A mnie, jeśli konsekwentnie stosuje metodę postrzegania ludzi przez pryzmat ubioru, to i mnie możesz zaliczyć do "nadętych ...".
Pzdr., J"E"D (Ency)
From: "Dorożyński Janusz" dorozynskij@poczta.onet.pl
O własnie, ucz się Beno co to jest klasa. A mnie, jeśli konsekwentnie stosuje metodę postrzegania ludzi przez pryzmat ubioru, to i mnie możesz zaliczyć do "nadętych ...".
Niby czego mam się uczyć? Bardzo dobrze, że byli nadęci. To o sobie przecież napisałem, żem w gaciach.
Beno/GEMMA