No cóż, chyba recydywa. Ponieważ popełniłem http://pl.wikipedia.org/wiki/Stalagmometr, a przedtem pewien rysunek, to pamiętając ostatnie zamieszanie i to, że ten przypadek jest dość podobny (odrysowanie z celowymi zniekształceniami mającymi na celu mataczenie :-) ), mam do Was, a szczególnie do Beno moralnego niepokoju pytanie: czy dany rysunek zaprezentowany w porównaniu tutaj http://www.wampnm.webd.pl/images/StalagmometryDwa.PNG nie narusza moralności, prawa, estetyki, wikipedyczności, spokoju ducha co poniektórych i co tam jeszcze. Aha, i czy aby nie kwalifikuje się do czerwonej kartki dla mnie w razie gdybym (żenująco) usiłował nim zilustrować ww. popełniony artykuł.
W każdym razie proszę o łagodny wymiar i odpowiedzi, najlepiej, że: NIE NARUSZA lub NARUSZA.
Pzdr. upalnie, Janusz 'Ency' Dorożyński
| -----Original Message----- | From: ... Daniel Miłaczewski | Sent: Thursday, July 13, 2006 4:28 PM / | Jest OK. | To właśnie można określić jako inspiracja.
No to zaryzykuję :-)) i nie będę się czepiał (słownikowo ;-) bo to ...) jak to jest w końcu z tą inspiracją.
Pzdr., Janusz 'Ency' Dorożyński
Dorożyński Janusz napisał(a):
| -----Original Message----- | From: ... Daniel Miłaczewski | Sent: Thursday, July 13, 2006 4:28 PM / | Jest OK. | To właśnie można określić jako inspiracja.
No to zaryzykuję :-)) i nie będę się czepiał (słownikowo ;-) bo to ...) jak to jest w końcu z tą inspiracją.
Pzdr., Janusz 'Ency' Dorożyński
Wydaje mi się, że różnica jest uznaniowa. Tu po prostu narysowałeś ideę tego co było w skrypcie, a tam wyglądało jakbyś odrysował tylko, jeśli wybaczysz, nieudolnie ;). Poza w wypadku stalagmometru jego schemat ogólny nie jest zastrzeżony, a pomysł na dowcip może być już zastrzeżony i chyba w tym tkwi różnica. Tam po prostu nie zmieniłeś znacząco słów, ani postaci.
Kończę mondżenie i pozdrawiam ;). Nux.
| -----Wiadomość oryginalna----- | Od: ... Nux | Wysłano: 14 lipca 2006 19:03 / | Wydaje mi się, że różnica jest uznaniowa. Tu po prostu | narysowałeś ideę tego co było w skrypcie, a tam wyglądało | jakbyś odrysował tylko, jeśli wybaczysz, nieudolnie ;).
Nie żeby inne głosy były niedorzeczne, ale Twoja opinia jest dorzeczna najbardziej (o nieudolności :-)) - poważnie, i o uznaniowości też), i dziwię się że dopiero teraz padła.
Pzdr. serdecznie, Janusz 'Ency' Dorożyński