Cześć,
polecam Wam w wolnej chwili obejrzenie dla relaksu fragmentu ostatniej debaty Uniwersytetu Otwartego UW z 25 października, gdzie zdarzyła się taka oto sympatyczna sytuacja, kiedy to Janusz Weiss stwierdził nagle (w 25 min), że nie mógł znaleźć na Wikipedii definicji…. całki.
No i co z tego wynikło, kiedy obecni na wypełnionej po brzegi auli (ja oczywiście też:)) zaczęli to sprawdzać na swoich urządzeniach mobilnych. Epilog – od 1 godz. 28 min. nagrania.
http://www.uo.uw.edu.pl/debata
Muszę powiedzieć, że naprawdę trudno być na konferencji związanej z popularyzacją nauki, żeby Wikipedia nie pojawiła się w jakimś ciekawym kontekście. Na przykład dzisiaj, na szkoleniu wydawnictwa Wiley w Warszawie dla autorów artykułów naukowych przedstawicielka EASE (Europejskiego Stowarzyszenia Redaktorów Naukowych) bardzo chwaliła Wikipedię, prezentując m.in. jak sprawdzać tłumaczenia słów i definicji w innych językach przechodząc z haseł polskich na hasła w innych wersjach językowych, zachęcała do wzbogacania zawartości Wiki i samodzielnych edycji (chwaląc przy okazji VE), oraz do zgłaszania błędów przez „Zgłoś błąd”. No i zdjęcia z Commons w jej prezentacji – wszystkie podpisane wzorowo!
Pozdrawiam, Adrian (Boston9)
| -----Original Message----- | From: wikipl-l-bounces@lists.wikimedia.org [mailto:wikipl-l- | bounces@lists.wikimedia.org] On Behalf Of Adrian Grycuk | Sent: Tuesday, November 26, 2013 8:51 PM / | polecam Wam w wolnej chwili obejrzenie dla relaksu fragmentu ostatniej debaty | Uniwersytetu Otwartego UW z 25 października, gdzie zdarzyła się taka oto | sympatyczna sytuacja, kiedy to Janusz Weiss stwierdził nagle (w 25 min), że nie | mógł znaleźć na Wikipedii definicji…. całki.
Obejrzałem. No cóż, pan redaktor (niestety) Janusz Weiss w tej 25. minucie albo bezczelnie - przepraszam za grube słowo - rżnął głupa albo z premedytacją prowokował. Tak samo zresztą, gdy w 88. minucie oznajmił, że wpisanie w Internecie słowa "słoń" spowoduje wyszukanie sami wiecie czego (czyli seksu). Plwiki ma hasło "Całka" od samego początku, choć oczywiście szału nie ma (i w sensie redakcyjnym i merytorycznym pewnie też), ponadto jest to hasło obecnie w zasadzie porzucone, ale podstawowe informacje zawiera.
Choć z pewnego punktu widzenia takie głupawa antywikipediane prowokacje mają sens, bo powodują spokojną i rzeczową kontrę jak np. na danym wykładzie prof. Axera. Przy okazji, taki stosunek profesury do W. jest szerszy - wystarczy wskazać np. prof. Klausa Bachmana czy (naszego) prof. Dariusza Pundita ;-) .
Z uszanowaniem, Janusz "Ency" Dorożyński
W dniu 26 listopada 2013 23:04 użytkownik Dorożyński Janusz (4-webd) dorozynskij@wampnm.webd.pl napisał:
| -----Original Message----- | From: wikipl-l-bounces@lists.wikimedia.org [mailto:wikipl-l- | bounces@lists.wikimedia.org] On Behalf Of Adrian Grycuk | Sent: Tuesday, November 26, 2013 8:51 PM / | polecam Wam w wolnej chwili obejrzenie dla relaksu fragmentu ostatniej debaty | Uniwersytetu Otwartego UW z 25 października, gdzie zdarzyła się taka oto | sympatyczna sytuacja, kiedy to Janusz Weiss stwierdził nagle (w 25 min), że nie | mógł znaleźć na Wikipedii definicji.... całki.
Obejrzałem. No cóż, pan redaktor (niestety) Janusz Weiss w tej 25. minucie albo bezczelnie - przepraszam za grube słowo - rżnął głupa albo z premedytacją prowokował. Tak samo zresztą, gdy w 88. minucie oznajmił, że wpisanie w Internecie słowa "słoń" spowoduje wyszukanie sami wiecie czego (czyli seksu). Plwiki ma hasło "Całka" od samego początku, choć oczywiście szału nie ma (i w sensie redakcyjnym i merytorycznym pewnie też), ponadto jest to hasło obecnie w zasadzie porzucone, ale podstawowe informacje zawiera.
Choć z pewnego punktu widzenia takie głupawa antywikipediane prowokacje mają sens, bo powodują spokojną i rzeczową kontrę jak np. na danym wykładzie prof. Axera. Przy okazji, taki stosunek profesury do W. jest szerszy - wystarczy wskazać np. prof. Klausa Bachmana czy (naszego) prof. Dariusza Pundita ;-) .
No tak - jak się da "Słoń" do google to wcale nic seksualnego nie wychodzi przynajmniej na pierwszym ekranie :-) Przynajmniej mnie :-) Może jak ktoś głównie ogląda seks-stronki, to mu potem google podsyła wyżej linki do takich stronek :-) Trochę stracił tymi wypowiedziami w moich oczach Pan Wajs - nawet bardziej za tego "słonia" niż za dyskusję o całkach w Wikipedii :-)
W dniu 26 listopada 2013 23:09 użytkownik Tomasz Ganicz polimerek@gmail.com napisał:
W dniu 26 listopada 2013 23:04 użytkownik Dorożyński Janusz (4-webd) dorozynskij@wampnm.webd.pl napisał:
| -----Original Message----- | From: wikipl-l-bounces@lists.wikimedia.org [mailto:wikipl-l- | bounces@lists.wikimedia.org] On Behalf Of Adrian Grycuk | Sent: Tuesday, November 26, 2013 8:51 PM / | polecam Wam w wolnej chwili obejrzenie dla relaksu fragmentu ostatniej debaty | Uniwersytetu Otwartego UW z 25 października, gdzie zdarzyła się taka oto | sympatyczna sytuacja, kiedy to Janusz Weiss stwierdził nagle (w 25 min), że nie | mógł znaleźć na Wikipedii definicji.... całki.
Obejrzałem. No cóż, pan redaktor (niestety) Janusz Weiss w tej 25. minucie albo bezczelnie - przepraszam za grube słowo - rżnął głupa albo z premedytacją prowokował. Tak samo zresztą, gdy w 88. minucie oznajmił, że wpisanie w Internecie słowa "słoń" spowoduje wyszukanie sami wiecie czego (czyli seksu). Plwiki ma hasło "Całka" od samego początku, choć oczywiście szału nie ma (i w sensie redakcyjnym i merytorycznym pewnie też), ponadto jest to hasło obecnie w zasadzie porzucone, ale podstawowe informacje zawiera.
Choć z pewnego punktu widzenia takie głupawa antywikipediane prowokacje mają sens, bo powodują spokojną i rzeczową kontrę jak np. na danym wykładzie prof. Axera. Przy okazji, taki stosunek profesury do W. jest szerszy - wystarczy wskazać np. prof. Klausa Bachmana czy (naszego) prof. Dariusza Pundita ;-) .
No tak - jak się da "Słoń" do google to wcale nic seksualnego nie wychodzi przynajmniej na pierwszym ekranie :-) Przynajmniej mnie :-) Może jak ktoś głównie ogląda seks-stronki, to mu potem google podsyła wyżej linki do takich stronek :-) Trochę stracił tymi wypowiedziami w moich oczach Pan Wajs - nawet bardziej za tego "słonia" niż za dyskusję o całkach w Wikipedii :-)
Ups.. przepraszam za przekręcenie nazwiska. Nie było intencjonalne.