Wyobrazmy sobie, ze jakis dzial polskiej Wikipedii rozwinal sie wyjatkowo dobrze, i ze chcielibysmy puscic jakas mala serie drukiem plus pelna Wikipedia na dolaczonym CD. Pewnie raczej na rozdawnictwo na jakis imprezach niz na sprzedaz, bo wiecej by bylo roboty z organizacja sprzedazy niz pieniedzy z tego.
CD-ROMy - wiadomo - sa bardzo tanie, a nagrywarki jakby co ma prawie kazdy, wiec to nie problem. Ewentualnie jakbysmy chcieli zeby na tym CD-ROMie byla jakas etykieta co trzebaby troche kombinowac.
Najwazniejsze pytanie - jakie by byly koszty wydrukowania ksiazeczek w niewielkim nakladzie i jak to sie wlasciwie robi ? Dostarcza sie po prostu plik PostScriptowy do drukarni razem z zamowieniem, czy trzeba sie bawic w jakies kombinacje ? Czy ktos z Wikipedystow ma doswiadczenie w takich sprawach ?
From: "Tomasz Wegrzanowski" taw@users.sf.net
Najwazniejsze pytanie - jakie by byly koszty wydrukowania ksiazeczek w
niewielkim
nakladzie i jak to sie wlasciwie robi ? Dostarcza sie po prostu plik
PostScriptowy
do drukarni razem z zamowieniem, czy trzeba sie bawic w jakies kombinacje
?
Czy ktos z Wikipedystow ma doswiadczenie w takich sprawach ?
Ja mam. Robi sie to od konca, czyli szukasz drukarni, ustalasz format arkusza i drukarz mówi jaka ksiazeczka moze z tego wyjsc przy jego mozliwosciach technologicznych. Inaczej mówiac przychodzoisz ze swoim pomyslem a wychodzisz z pomyslem drukarza. Nastepnie pytasz sie drukarza jak dostarczyc material - jakie klisze, jak przygotowane, ew. co ma byc w pliku postsciptowym.I dopiero wtedy sklad pod znane parametry.
Beno
Najwazniejsze pytanie - jakie by byly koszty wydrukowania ksiazeczek w niewielkim nakladzie i jak to sie wlasciwie robi ? Dostarcza sie po prostu plik PostScriptowy do drukarni razem z zamowieniem, czy trzeba sie bawic w jakies kombinacje ? Czy ktos z Wikipedystow ma doswiadczenie w takich sprawach ?
Ja mam. Robi sie to od konca, czyli szukasz drukarni, ustalasz format arkusza i drukarz mówi jaka ksiazeczka moze z tego wyjsc przy jego mozliwosciach technologicznych. Inaczej mówiac przychodzoisz ze swoim pomyslem a wychodzisz z pomyslem drukarza. Nastepnie pytasz sie drukarza jak dostarczyc material - jakie klisze, jak przygotowane, ew. co ma byc w pliku postsciptowym.I dopiero wtedy sklad pod znane parametry.
Jeszcze tylko dwie uwagi:
1) trzeba wybrać drukarnię spoza Warszawy; to, co w np. Bytomiu kosztuje 300 złotych, w Warszawie kosztuje 1500.
2) trzeba za wszelką cenę uniknąć naświetlania klisz, bo to bardzo winduje koszty.
Klisze się robi bez naświetleń jedną z dwóch metod:
a) drukując złożone strony na arkuszach specjalnej folii (specjalna musi być, żeby się nie stopiła w drukarce laserowej);
b) drukując złozone strony na zwykłym papierze, a potem kserując na folię (j/w, poza tym efekt końcowy jest wtedy gorszy).
Folię tę dostarcza się drukarzowi jako klisze.
A.
On Thu, Oct 30, 2003 at 06:50:05AM +0100, Gemma wrote:
From: "Tomasz Wegrzanowski" taw@users.sf.net
Najwazniejsze pytanie - jakie by byly koszty wydrukowania ksiazeczek w
niewielkim
nakladzie i jak to sie wlasciwie robi ? Dostarcza sie po prostu plik
PostScriptowy
do drukarni razem z zamowieniem, czy trzeba sie bawic w jakies kombinacje
?
Czy ktos z Wikipedystow ma doswiadczenie w takich sprawach ?
Ja mam. Robi sie to od konca, czyli szukasz drukarni, ustalasz format arkusza i drukarz mówi jaka ksiazeczka moze z tego wyjsc przy jego mozliwosciach technologicznych. Inaczej mówiac przychodzoisz ze swoim pomyslem a wychodzisz z pomyslem drukarza. Nastepnie pytasz sie drukarza jak dostarczyc material - jakie klisze, jak przygotowane, ew. co ma byc w pliku postsciptowym.I dopiero wtedy sklad pod znane parametry.
A jak wygladaja koszta ? Google pokazuje rozrzut dwoch rzedow wielkosci.
From: "Tomasz Wegrzanowski" taw@users.sf.net
A jak wygladaja koszta ?
Nijak. Przy normalnej produkcji liczy sie za naklad, tutaj to drobnica i naklad niewielki, wiec cena ustalana z drukarzem bezposrednio za calosc. Znaczy naklad dwa razy wiekszy a cena niemal taka sama. Nie lepiej na laserówce? Przy nakladach do kilkuset (200-300) sztuk oplaca sie tzw. druk cyfrowy. Ale juz ciut wiekszy i lepiej w drukarni.
Podaj przede wszystkim swoja koncepcje. Format netto, ilosc stron i kolorów.
Beno
On Thu, Oct 30, 2003 at 08:35:18AM +0100, Gemma wrote:
From: "Tomasz Wegrzanowski" taw@users.sf.net
A jak wygladaja koszta ?
Nijak. Przy normalnej produkcji liczy sie za naklad, tutaj to drobnica i naklad niewielki, wiec cena ustalana z drukarzem bezposrednio za calosc. Znaczy naklad dwa razy wiekszy a cena niemal taka sama. Nie lepiej na laserówce? Przy nakladach do kilkuset (200-300) sztuk oplaca sie tzw. druk cyfrowy. Ale juz ciut wiekszy i lepiej w drukarni.
Podaj przede wszystkim swoja koncepcje. Format netto, ilosc stron i kolorów.
Wlasnie probuje sie zorientowac jakie sa mozliwosci. Kolor prawdopodobnie nie bylby potrzebny, ewentualnie tylko niektore strony bybyly w kolorze (chociaz nie wiem jak to wplywa ta koszta). Wydaje mi sie ze mozna by sensownie zapelnic ze 100-200 stron na jakis temat, ale byc moze sie myle.
Oczywiscie zeby to wydac trzeba by zrobic korekte artykulow ktore pojda do druku (ze szczegolnym uwzglednieniem literowek), uzupelnic wieksze luki w materiale, wymienic obrazki na takie o lepszej rozdzielczosci (w szczegolnosci <math> generuje tez PostScript i LaTeXa, wiec to akurat nie jest problem) i przerobic parser zeby drukowal cos w nieco lepszej jakosci niz Mozilla z HTMLa. Byloby z tym mnostwo roboty, ale wydaje mi sie ze byloby warto.
From: "Tomasz Wegrzanowski" taw@users.sf.net
Wlasnie probuje sie zorientowac jakie sa mozliwosci. Kolor prawdopodobnie
nie bylby
potrzebny, ewentualnie tylko niektore strony bybyly w kolorze (chociaz nie
wiem
jak to wplywa ta koszta). Wydaje mi sie ze mozna by sensownie zapelnic ze
100-200 stron
na jakis temat, ale byc moze sie myle.
Ja myslalem, ze to ma byc jakas broszurka reklamowa, a Ty z taka wielka publikacja...
Inna sprawa, po co chcesz to drukowac.Chyba za wczesnie.
Beno
On Thu, Oct 30, 2003 at 10:23:01PM +0100, Gemma wrote:
From: "Tomasz Wegrzanowski" taw@users.sf.net
Wlasnie probuje sie zorientowac jakie sa mozliwosci. Kolor prawdopodobnie
nie bylby
potrzebny, ewentualnie tylko niektore strony bybyly w kolorze (chociaz nie
wiem
jak to wplywa ta koszta). Wydaje mi sie ze mozna by sensownie zapelnic ze
100-200 stron
na jakis temat, ale byc moze sie myle.
Ja myslalem, ze to ma byc jakas broszurka reklamowa, a Ty z taka wielka publikacja...
Inna sprawa, po co chcesz to drukowac.Chyba za wczesnie.
Nie mowie "dzisiaj". Moze za pol roku, moze za rok. Jak juz mowilem na razie tylko bym sie chcial zorientowac jakie sa realia.
On 01-11-2003, Tomasz Wegrzanowski wrote thusly :
On Thu, Oct 30, 2003 at 10:23:01PM +0100, Gemma wrote:
From: "Tomasz Wegrzanowski" taw@users.sf.net
Wlasnie probuje sie zorientowac jakie sa mozliwosci. Kolor prawdopodobnie
nie bylby
potrzebny, ewentualnie tylko niektore strony bybyly w kolorze (chociaz nie
wiem
jak to wplywa ta koszta). Wydaje mi sie ze mozna by sensownie zapelnic ze
100-200 stron
na jakis temat, ale byc moze sie myle.
Ja myslalem, ze to ma byc jakas broszurka reklamowa, a Ty z taka wielka publikacja...
Inna sprawa, po co chcesz to drukowac.Chyba za wczesnie.
Nie mowie "dzisiaj". Moze za pol roku, moze za rok. Jak juz mowilem na razie tylko bym sie chcial zorientowac jakie sa realia.
Oczywiście jestem za projektem tawa. Ale jest to przedwczesne. Moim zdaniem nie ma zawartości merytorycznej (jeszcze) w polskiej Wikipedii, która nadawałaby się do druku. Nie mówię o pojedynczych artykułach, ale o jakimś dziale w stylu "Historia Polski", "Polska literatura współczesna", "Obiektowy paradygmat programowania" itp Angielska owszem pewnie coś by się znalazło.
Oprócz literówek, potrzebna korekta stylistyczna i zespołu redaktorów. Nie w tym sens aby coś wydać drukiem. Trzeba sobie zadać pytanie - po co? Kto ma na tym skorzystać i do kogo jest adresowane, w jaki sposób ma to być lepsze od istniejących pozycji drukiem?
Pozdrowienia, Kpjas.
proponuje wrocic do tematu za jakies 5-10 lat. pozdrawiam g.
-----Original Message----- From: wikipl-l-bounces@Wikipedia.org [mailto:wikipl-l-bounces@Wikipedia.org]On Behalf Of Krzysztof P. Jasiutowicz Sent: Friday, October 31, 2003 9:52 AM To: Polish Wikipedia mailing list Subject: Re: [Wikipl-l] Drukowana mini-Wikipedia ?
On 01-11-2003, Tomasz Wegrzanowski wrote thusly :
On Thu, Oct 30, 2003 at 10:23:01PM +0100, Gemma wrote:
From: "Tomasz Wegrzanowski" taw@users.sf.net
Wlasnie probuje sie zorientowac jakie sa mozliwosci. Kolor
prawdopodobnie
nie bylby
potrzebny, ewentualnie tylko niektore strony bybyly w kolorze (chociaz
nie
wiem
jak to wplywa ta koszta). Wydaje mi sie ze mozna by sensownie zapelnic
ze
100-200 stron
na jakis temat, ale byc moze sie myle.
Ja myslalem, ze to ma byc jakas broszurka reklamowa, a Ty z taka wielka publikacja...
Inna sprawa, po co chcesz to drukowac.Chyba za wczesnie.
Nie mowie "dzisiaj". Moze za pol roku, moze za rok. Jak juz mowilem na
razie
tylko bym sie chcial zorientowac jakie sa realia.
Oczywiście jestem za projektem tawa. Ale jest to przedwczesne. Moim zdaniem nie ma zawartości merytorycznej (jeszcze) w polskiej Wikipedii, która nadawałaby się do druku. Nie mówię o pojedynczych artykułach, ale o jakimś dziale w stylu "Historia Polski", "Polska literatura współczesna", "Obiektowy paradygmat programowania" itp Angielska owszem pewnie coś by się znalazło.
Oprócz literówek, potrzebna korekta stylistyczna i zespołu redaktorów. Nie w tym sens aby coś wydać drukiem. Trzeba sobie zadać pytanie - po co? Kto ma na tym skorzystać i do kogo jest adresowane, w jaki sposób ma to być lepsze od istniejących pozycji drukiem?
Pozdrowienia, Kpjas. _______________________________________________
On Fri, Oct 31, 2003 at 09:52:20AM +0100, Krzysztof P. Jasiutowicz wrote:
On 01-11-2003, Tomasz Wegrzanowski wrote thusly :
On Thu, Oct 30, 2003 at 10:23:01PM +0100, Gemma wrote:
From: "Tomasz Wegrzanowski" taw@users.sf.net
Wlasnie probuje sie zorientowac jakie sa mozliwosci. Kolor prawdopodobnie
nie bylby
potrzebny, ewentualnie tylko niektore strony bybyly w kolorze (chociaz nie
wiem
jak to wplywa ta koszta). Wydaje mi sie ze mozna by sensownie zapelnic ze
100-200 stron
na jakis temat, ale byc moze sie myle.
Ja myslalem, ze to ma byc jakas broszurka reklamowa, a Ty z taka wielka publikacja...
Inna sprawa, po co chcesz to drukowac.Chyba za wczesnie.
Nie mowie "dzisiaj". Moze za pol roku, moze za rok. Jak juz mowilem na razie tylko bym sie chcial zorientowac jakie sa realia.
Oczywiście jestem za projektem tawa. Ale jest to przedwczesne. Moim zdaniem nie ma zawartości merytorycznej (jeszcze) w polskiej Wikipedii, która nadawałaby się do druku. Nie mówię o pojedynczych artykułach, ale o jakimś dziale w stylu "Historia Polski", "Polska literatura współczesna", "Obiektowy paradygmat programowania" itp Angielska owszem pewnie coś by się znalazło.
Oprócz literówek, potrzebna korekta stylistyczna i zespołu redaktorów. Nie w tym sens aby coś wydać drukiem. Trzeba sobie zadać pytanie - po co? Kto ma na tym skorzystać i do kogo jest adresowane, w jaki sposób ma to być lepsze od istniejących pozycji drukiem?
No wiec dobrze, wyobrazmy sobie ze jest rok 2005, ze chcielibysmy wydac ksiazeczke dajmy na to "Encyklopedia Programowania Obiektowego", ze byloby wystarczajaco duzo chetnych zeby zrobic korekte i uzupelnianie tych artykulow, ze potrafimy zrobic z Wikipedii ladny PostScript i jeszcze pare takich "i ze ...".
W takim wypadku jak wygladalby druk takiej ksiazeczki ze strony praktyczno-cenowej ?
From: "Tomasz Wegrzanowski" taw@users.sf.net
W takim wypadku jak wygladalby druk takiej ksiazeczki ze strony
praktyczno-cenowej ?
Znajdź sobie coś podobnego w księgarni. To będzie połowa tego.
Beno