To znakomite pomysly. Ja tez trafilem do Wikipedii po uwadze o niej na forum. Powinnismy to powaznie przedyskutowac.
Inna forma reklamy moglby byc lobbing. Gdybysmy przez prywatne kontakty (jesli ktos takowe ma) w czasopismach, mogli sklonic redakcje do zamieszczania jakis notek lub artukulow, wszak jest jest to jakis fenomen, to zapewne zyskalibysmy wielu zwolennikow.
Jonasz
-----Original Message----- From: wikipl-l-bounces@Wikipedia.org [mailto:wikipl-l-bounces@Wikipedia.org] On Behalf Of Leszek Zur Sent: Wednesday, August 04, 2004 1:31 PM To: Polish Wikipedia mailing list Subject: Re: [Wikipl-l] Jak to sie stalo?
Jak to sie stalo, ze Niemcy w ciagu kilku miesiecu podwoili liczbe artykulow?
Myślę, że to kwestia odpowiedniej reklamy. Spójrzcie na stronę http://en.wikipedia.org/wikistats/EN/ChartsWikipediaDE.htm a tam na dwa wykresy "New wikipedians" i "New articles per day".
W marcu mieli jednocześnie wzrost liczby nowych wikipedystów i liczby nowych artykułów. To pewnie ma związek. Sądzę, że w marcu a może i w lutym zaczęli jakoś się reklamować i dzięki temu wzrosła im liczba wikipedystów i nowych artykułów. Proponuję zastanowić się jak moglibyśmy trafić z informacjami o Wikipedii do Internautów. Widzę tu 3 możliwości:
1. Listy dyskusyjne. Tu można znaleźć wielu fachowców z różnych dziedzin. Może dać tam jakieś ogłoszenia, tylko niezbyt spamerskie.
2. Autorzy różnych ciekawych stron. Często ci ludzie tworzą strony WWW nie po to aby na tym zarobić ale aby podzielić się swą wiedzą z innymi. To też wspaniały materiał na wikipedystów. Można autorom takich stron napisać, że podoba nam się ich strona i, że chętnie byśmy ich widzieli w naszym gronie.
3. Bannery reklamowe na naszych stronach. Zwłaszcza tych które odwiedzają często internauci lub fachowcy z jakiejś branży. Czy wy na swoich stronach umieściliście taki banner ? Bo ja tak na przykład na http://alfa.tailor.com.pl/imqhtb/2.4.26/imq_htb_pl.html i mam nadzieję, że kogoś w ten sposób "złowiłem".
To oczywiście nie wyczerpuje możliwości reklamy.
Lzur _______________________________________________ WikiPL-l mailing list WikiPL-l@Wikipedia.org http://mail.wikipedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l
Zamiast się zakompleksiać, musimy się brać do pracy (lobbing i reklama też oczywiście się przydadzą!). Siedzimy w tych kategoriach i literówkach, dużo czasu zajmuje (przynajmniej mi) doglądanie całości i walka z wandalami. Całość projektu jednak jakościowo bardzo się ostatnio poprawiła - jest to wyraźna tendencja i cieszmy się nią. Nie wiem, jak tam u Niemców od strony merytorycznej, bo nie znam niemieckiego. Aktywnych wikipedystów jest u nas mniej, oni zaczynali szybciej, no i język niemiecki to też Austria i Szwajcaria. A u nas tylko Polska, gdzie poziom informatyzacji też jest "inny".;) Do roboty, więc, Panowie. I błagam o większą kontrolę nad całością w godzinach przedpołudniowych (wiem, nie każdy jest nauczycielem albo studentem czy uczniem, żeby mieć wolne...). Dzisiaj to już chciało mi się płakać nad tymi głupotami w ostatnich zmianach... Selena
Tego pięknego dnia Wed, 4 Aug 2004 20:00:29 +0200, napisałeś(aś) Odpowiadam:
dużo czasu zajmuje (przynajmniej mi) doglądanie całości i walka z wandalami.
A ja mam pytanie: jeżeli usunełoby się przycisk "zapisz" dla użytkowników niezalogowanych (pojawiał by się on dopiero przy pierwszym podglądzie artykułu) czy nie zmniejszyłoby to zapału niektórych "twórców" do pisania bzdet do wikipedii? Zalogowanym by się nic nie zmieniło.
Tego pięknego dnia Wed, 4 Aug 2004 20:00:29 +0200, napisałeś(aś) Odpowiadam:
dużo czasu zajmuje (przynajmniej mi) doglądanie całości i walka z wandalami.
A ja mam pytanie: jeżeli usunełoby się przycisk "zapisz" dla użytkowników niezalogowanych (pojawiał by się on dopiero przy pierwszym podglądzie artykułu) czy nie zmniejszyłoby to zapału niektórych "twórców" do pisania bzdet do wikipedii? Zalogowanym by się nic nie zmieniło.
Nie, Adam! Bo jak się ktoś zaloguje i wtedy zacznie wandalizować, to go nie zablokujemy. Niech już tak zostanie - poradzimy sobie. Selena
From: "selena" kovalusie@go2.pl
Całość projektu jednak jakościowo bardzo się ostatnio poprawiła - jest to
Seleno, jest lepiej, niż myślisz. Jakość cały czas była na dość dobrym poziomie.
Beno
From: "selena" kovalusie@go2.pl
Całość projektu jednak jakościowo bardzo się ostatnio poprawiła - jest
to
Seleno, jest lepiej, niż myślisz. Jakość cały czas była na dość dobrym poziomie.
Beno
Jednak sporo wpadek było i wychwytywane są nadal. I nie mówię tylko o literówkach i interpunkcji. Generalnie, można urobić sobie ręce po łokcie, żeby nie było obciachu. Selena
Inna forma reklamy moglby byc lobbing. Gdybysmy przez prywatne kontakty (jesli ktos takowe ma) w czasopismach, mogli sklonic redakcje do zamieszczania jakis notek lub artukulow, wszak jest jest to jakis fenomen, to zapewne zyskalibysmy wielu zwolennikow.
To też dobry pomysł. Ale proponuję napisać jakiegoś gotowca, który po ewentualnej adaptacji każdy mógłby wykorzystać.
Lzur