Czy i Wy czujecie wzniosłą atmosferę i swoistą euforię chwili? Ja tak! Niestety, muszę w tym szczególnym momencie zniknąć w otchłani kuchni. :( Szykujmy się jednak do intelektualnego szczytowania! Wirtualny szampan dla wszystkich chłodzi się.
Uściski!
Selena (poruszona do głębi!)