Artykuł "Historia grupy Pink Floyd" jest oznaczony jako medalowy, lecz do dziś rana widniały w nim liczne błędy językowe, które można zobaczyć tu:
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Historia_grupy_Pink_Floyd&diff...
Nie daję gwarancji, że wyłapałam wszystko. Rozumiem, że medal nadano przed zmianami, które zawierały błędy, jednak co jakiś czas musimy te artykuły czytać i weryfikować, bo one nadal żyją. Mam nadzieję, że niewiele osób przede mną natknęło się na te kwiatki, szukając u nas informacji...
Odżywa problem wszechstronnego "peer review" nowych kandydatów do medalu i potrzeba przejrzenia tych artykułów, które już mają medale. Proszę zaangażowanie się w kontrolę jakości.
Selena
selena napisał(a):
Artykuł "Historia grupy Pink Floyd" jest oznaczony jako medalowy, lecz do dziś rana widniały w nim liczne błędy językowe, które można zobaczyć tu:
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Historia_grupy_Pink_Floyd&diff...
Nie daję gwarancji, że wyłapałam wszystko. Rozumiem, że medal nadano przed zmianami, które zawierały błędy, jednak co jakiś czas musimy te artykuły czytać i weryfikować, bo one nadal żyją. Mam nadzieję, że niewiele osób przede mną natknęło się na te kwiatki, szukając u nas informacji...
Odżywa problem wszechstronnego "peer review" nowych kandydatów do medalu i potrzeba przejrzenia tych artykułów, które już mają medale. Proszę zaangażowanie się w kontrolę jakości.
Ech.. ten artykuł od czasu otrzymania medalu został totalnie przerobiony i to wielokrotnie i niestety nie zawsze z korzyścią dla artykułu. Patrz porównanie:
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Historia_grupy_Pink_Floyd&diff...
Co do ew. peer-review to IMHO na to jest prosta rada. Zawiążmy, nieformalny kilku-osobowy komitet, który będzie poczuwał się w obowiązku przestudiować każdy artykuł, który trafi do nominacji. Nominacja w zamyśle to właśnie taki peer-review w stylu Wikipediowym. Nie wymaga to żadnej zmiany regulaminu. Po prostu wystarczy utrącać swoim głosem zgłoszone artykuły, w razie jakichś wątpliwości. Trzeba tam tylko zaglądać i czytać dokładnie te wszystkie artykuły. Ja się zresztą staram tak czynić od dawna - ale człowiek się głupio czuje jak sam w pojedynkę utrąca w sumie nie najgorszy artykuł, wbrew wszystkim głosom na tak. Stąd najprostsze możliwe rozwiązanie - niech ci wszyscy, których razi jakość artykułów na medal po prostu uczestniczą w ich nominowaniu - to się wszystko samo dziać nie będzie.
Powtarzam też, że nie ma żadnych przeszkód aby zgłosić artykuły na medal, które na to nie zasługują do ponownej weryfikacji. Trzeba je po prostu dopisać na listę z odpowiednią adnotacją. Możemy przyjąć zasadę, że jeśli przez miesiąc nikt się nad takim hasłem nie zlituje będziemy mu zdejmować medal...
Tomek Polimerek Ganicz napisał(a):
Co do ew. peer-review to IMHO na to jest prosta rada. Zawiążmy, nieformalny kilku-osobowy komitet, który będzie poczuwał się w obowiązku przestudiować każdy artykuł, który trafi do nominacji. Nominacja w zamyśle to właśnie taki peer-review w stylu Wikipediowym. Nie wymaga to żadnej zmiany regulaminu. Po prostu wystarczy utrącać swoim głosem zgłoszone artykuły, w razie jakichś wątpliwości. Trzeba tam tylko zaglądać i czytać dokładnie te wszystkie artykuły. Ja się zresztą staram tak czynić od dawna - ale człowiek się głupio czuje jak sam w pojedynkę utrąca w sumie nie najgorszy artykuł, wbrew wszystkim głosom na tak. Stąd najprostsze możliwe rozwiązanie - niech ci wszyscy, których razi jakość artykułów na medal po prostu uczestniczą w ich nominowaniu - to się wszystko samo dziać nie będzie.
Do tego celu nie ma potrzeby nic zawiązywać. Obiecuję, że będę uważniej czytał taksty nominowane. Czas od nominacji do ewentualnego odznaczenia jest na tyle długi, że znajdę na to czas. I wszystkich, którym na sercu bardziej leży poziom artykułów, niż miłość własna i poczucie społecznej misji zachęcam do tego samego. Julo