Zastanawiam się jeszcze, czy nie dałoby się tego uprościć do tylko jednej daty - np: urodzin.
W wielu przypadkach data urodzin jest nieznana; poza tym jeżeli np. w indeksie do książki trafiamy na postać X (ur. YYYY) to spodziewamy się, że ta osoba żyje, gdyż dla zmarłych podaje się i datę narodzin, i datę śmierci. Preferowanie jednej z tych dat byłoby raczej utrudnieniem niż uproszczeniem (w indeksach do wielu książek historycznych podaje się, zakładając że są znane, obie daty w przypadku osób zmarłych - i narodzin, i śmierci).
Zbieżność imienia i "nazwiska" z datą urodzin też będzie się pojawiać - myślę tutaj o Rurykowiczach (biorąc pod uwagę ograniczony krąg nadawanych imion i rozrodzenie tej dynastii), ale nie tylko. Np. Albrecht Hohenzollern urodzony w 1490 roku to zarówno wielki mistrz krzyżacki, jak i kardynał, arcybiskup Moguncji.
maglocunus
---------------------------------------------------------------------- Speak Up. Angielski szybko i skutecznie. 3 miesiace nauki gratis. Sprawdz. >> http://link.interia.pl/f2019
W dniu 14 stycznia 2009 01:00 użytkownik Michael mmt19@interia.pl napisał:
Zastanawiam się jeszcze, czy nie dałoby się tego uprościć do tylko jednej daty - np: urodzin.
W wielu przypadkach data urodzin jest nieznana; poza tym jeżeli np. w indeksie do książki trafiamy na postać X (ur. YYYY) to spodziewamy się, że ta osoba żyje, gdyż dla zmarłych podaje się i datę narodzin, i datę śmierci. Preferowanie jednej z tych dat byłoby raczej utrudnieniem niż uproszczeniem (w indeksach do wielu książek historycznych podaje się, zakładając że są znane, obie daty w przypadku osób zmarłych - i narodzin, i śmierci).
No dobra - ale jeśli data urodzin jest nieznana to w takim razie jak można w ogóle wtedy zastosować ten schemat nazewniczy? Rozumiem, że wtedy jest zakres dat z ukośnikiem, a skoro ten zakres dat i tak się podaje w tym schemacie, to brak dokładnej daty urodzenia w sumie nie przeszkadza ani w jednym ani drugim schemacie.
Zbieżność imienia i "nazwiska" z datą urodzin też będzie się pojawiać - myślę tutaj o Rurykowiczach (biorąc pod uwagę ograniczony krąg nadawanych imion i rozrodzenie tej dynastii), ale nie tylko. Np. Albrecht Hohenzollern urodzony w 1490 roku to zarówno wielki mistrz krzyżacki, jak i kardynał, arcybiskup Moguncji.
To niestety pokazuje tylko słabość tego systemu - bo mogą się przecież zdarzyć w takim razie bliźniacy, którzy mają takie samo imię, urodzili się w tym samym roku i na dodatek w tym samym też zmarli (np: biorąc udział w tej samej bitwie). Wówczas i tak nie będzie innego wyjścia jak jednak oprócz dat dać im inne rozróżnienie w tytule hasła :-).
Dnia 14 stycznia 2009 1:32 "Tomasz Ganicz" polimerek@gmail.com napisał(a):
To niestety pokazuje tylko słabość tego systemu - bo mogą się przecież zdarzyć w takim razie bliźniacy, którzy mają takie samo imię, urodzili się w tym samym roku i na dodatek w tym samym też zmarli (np: biorąc udział w tej samej bitwie). Wówczas i tak nie będzie innego wyjścia jak jednak oprócz dat dać im inne rozróżnienie w tytule hasła :-).
Nie ma takiej możliwości, aby nadać to samo imię bliźniakom. Wśród Piastów (myślę, że w pozostałych dynastiach podobnie) to samo imię wśród potomstwa (poza linią Piastów oleśnickich, gdzie wszystkim męskim przedstawicielom nadawano imię Konrad - Konrad III Stary miał pięciu synów o imieniu Konrad - tu nie było bliźniaków ;)) nie powtarzało się, chyba że młodsze dziecko otrzymywało imię po starszym zmarłym rodzeństwie (np. Bolesław III Krzywousty miał dwóch synów o imieniu Kazimierz, mniej znanego Kazimierza zwanego starszym ur. 1117/1122, zm. 1131 i powszechnie znanego Kazimierza II Sprawiedliwego - chociaż tutaj nie wiadomo, czy imię księcia krakowskiego nawiązuje do brata czy może do Kazimierza I Odnowiciela; no na pewno można znaleźć lepszy przykład: trzech Bolesławów i trzech Januszów wśród potomstwa Bolesława IV mazowieckiego - oczywiście nie było takiego czasu, że książę mazowiecki miał dwóch synów o tym samym imieniu żyjących w tym samym czasie) albo też rodzeństwo pochodziło od różnych matek (np. dwie Agnieszki wśród potomstwa Bolka II opolskiego).
Jeżeli chodzi o sytuację, kiedy nie znamy daty urodzenia lub śmierci, to tytuł hasła tworzymy na zasadzie: Salomea mazowiecka (ur. 1220/1225) Salomea mazowiecka (zm. 1301)
Wiktoryn
W dniu 14 stycznia 2009 01:32 użytkownik Tomasz Ganicz polimerek@gmail.com napisał:
To niestety pokazuje tylko słabość tego systemu - bo mogą się przecież zdarzyć w takim razie bliźniacy, którzy mają takie samo imię, urodzili się w tym samym roku i na dodatek w tym samym też zmarli (np: biorąc udział w tej samej bitwie). Wówczas i tak nie będzie innego wyjścia jak jednak oprócz dat dać im inne rozróżnienie w tytule hasła :-).
Może nawet nie tylko bliźniacy, może z dala od siebie. Najważniejsze jednak jest to, że to jest tylko "gdybanie" na temat słabości systemu wobec przypadku którego nikt nie zna, podczas gdy wikihistorycy podali już kilkanaście bardzo konkretnych przykładów kiedy kwestionowany system ujednoznaczniania nie działał. Wydaje mi się że za datami przemawia jeszcze jedna rzecz, w przypadku kiedy linki ujednoznaczniają osoby nie będące historykami można z kontekstu zdania (czas) wywnioskować łatwo którym linkiem z zaproponowanych przez popup ujednoznacznić. Bo jak w artykule o miejscowości jest napisane że w 1245 roku ziemie te należały do Katarzyny VII to co mi po tym że w popupie jest że mam do wyboru dwie księżne, zakonnicę i królową, jak ważniejsze jest to że decyzję o tym którą ujednoznacznić podejmę z okresu ich życia. Do biogramu i tak trzeba zajrzeć, ale już się trochę oszczędza czasu na wyborze do którego z biogramów zajrzeć. Notabene rok w zasadach ujednoznaczniania występuje też w przypadku filmów, a filmów o tym samym tytule jest całkiem sporo: http://tinyurl.com/9swzls
ABX